Ryanair. Załoga strajkuje. Pasażerowie są wściekli
Strajk załogi Ryanair nie jest aż tak uciążliwy, jak wcześniej podejrzewano. Decyzje pracowników odbijają się jednak na hiszpańskich pasażerach.
W Hiszpanii strajk potrwa w sumie przez dziesięć dni - choć terminy zostały podzielone, więc ewentualne utrudnienia mogą występować przez cały wrzesień. Pierwsze konsekwencje strajku pasażerowie już odczuli.
W internecie znaleźć można opinie rozgoryczonych pasażerów. Jeden z nich skarży się, że załoga każe szybko wsiadać na pokład, bo w innym przypadku lot zostanie odwołany - ze względu na limit godzin pracowników.
Inny z kolei relacjonuje, że jeden z podróżujących nie otrzymał napoju, bo pracownik tłumaczył się trwającym strajkiem.
Z powodu strajku w Hiszpanii przewoźnik musiał odwołać osiem lotów. Głównie krajowych, więc trudno podejrzewać, by oburzenie pasażerów wpłynęło na globalne postrzeganie przewoźnika i masowe rezygnowanie z jego usług. Tym bardziej, że w Wielkiej Brytanii i jak na razie na pozostałej części kontynentu loty odbywają się bez przeszkód. Do czasu?
źródło: bizblog.pl