Rosyjska drukarka 3D, która drukuje przedmioty z metalu
13.07.2016 11:10, aktual.: 13.07.2016 12:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rosatom wdrożył na rynek pierwszą taką maszynę w Rosji. Laser o mocy 1 tysiąca Watów, trójosiowy układ skanowania optycznego, prędkość od 15 do 70 centymetrów sześciennych na godzinę i autorski, powstały w Rosji program, który ma zapewnić bezpieczeństwo przepływu informacji. Zabezpieczenia, jakie zastosowano, mają także zapobiegać szpiegostwu przemysłowemu i zapobiegać nieautoryzowanemu przepływowi danych.
Rosatom wdrożył na rynek pierwszą taką maszynę w Rosji. Laser o mocy tysiąca watów, temperatura 3 tys. stopni Celsjusza, trójosiowy układ skanowania optycznego, prędkość od 15 do 70 centymetrów sześciennych na godzinę i autorski, powstały w Rosji program, który ma zapewnić bezpieczeństwo przepływu informacji. Zabezpieczenia, jakie zastosowano, mają także zapobiegać szpiegostwu przemysłowemu i zapobiegać nieautoryzowanemu przepływowi danych.
Mowa o pierwszej rosyjskiej drukarce 3D, która drukuje materiały metalowe. Można bowiem drukować w plastiku, gumie, nawet jedzeniu, ale można także w metalu, co zdaniem specjalistów jest bardzo obiecującą technologią, jeśli chodzi o przemysł. Trójwymiarowe drukowanie metali bowiem znacznie redukuje odpady produkcyjne, zwiększa niezawodność produkcji i daje szerokie zastosowanie w wielu segmentach przemysłu.
Urządzenie zaprezentowano na targach technologicznych Innprom 2016. Dokonuje ono skomplikowanych wydruków, podgrzewając do 3 tys. stopni C, a następnie formując specjalny proszek metalowy. Maszyna drukuje skomplikowane, a jednocześnie - jak zapewniają jej twórcy z Uralskiego Uniwersytetu Federalnego - bardzo wytrzymałe konstrukcje.
Cena podobnego importowanego urządzenia w wersji podstawowej wynosi około 10. milionów rubli, czyli ponad 6 milionów złotych. Domowa maszyna kosztuje o połowę taniej.
Innprom to jedne z najważniejszych targów technologicznych w Rosji. W tym roku przyjechało na nie ponad 60. delegatów z 70 krajów.
słk