Rosjanin zapozował do zdjęcia. Przecenia widok za plecami
Rosyjskie ministerstwo obrony og łosiło, że wyprodukowany w USA transporter opancerzony M113, który został odebrany siłom ukraińskim, zostanie oddany do służby w rosyjskiej armii. Propagandowy materiał nie zawiera informacji, że takie działania podejmują obydwie strony trwającej wojny, a M113 to jeden z najstarszych i najmniej cennych sprzętów NATO, jakie Zachód ofiarował Ukrainie.
Przedstawiana przez Rosjan zdobycz to w istocie 70‑letni sprzęt. Transportery opancerzone M113 opracowane przez Food Machinery and Chemical Corporation (FMC Corporation) to konstrukcje pamiętające wojnę w Wietnamie. Ich historia sięga lat 50. zeszłego wieku.
Rosjanie chwalą się zdobycznym M113
Przez lata były wprowadzane do użytku w armiach wielu państw z całego świata, z których znaczna część obecnie znajduje się w gronie sojuszników Ukrainy. Przełożyło się to na duże dostawy, w efekcie których na front trafiło łącznie już kilkaset transporterów opancerzonych M113. Są jednym z najliczniej występujących zachodnich wozów w ukraińskiej armii.
Rosjanie stawiają taką zdobycz na równi z innymi. Nawet takimi, które w istotnie można było uznać za cenne łupy. Chodzi m.in. o przejętego abramsa czy szwedzki bojowy wóz piechoty CV90, którego oględzin dokonywał były rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosjanie zdobyli też Leoparda 2A6, czyli najnowszy czołg NATO wysłany w ramach wsparcia Ukrainie. Reakcja strony niemieckiej była jednak dość wymowna i pokazała, że tego typu sytuacje mają głównie wymiar propagandowy i nie wywołują wielkich obaw NATO związanych z np. utratą wrażliwych technologii czy potencjalnym "klonowaniem" zachodniego sprzętu przez Rosjan.
Rosjanie przeceniają wartość zdobyczy NATO
Cytowany przez media pracownik firmy KNDS twierdził, że takie kroki są dla Rosjan niewykonalne. Sam sprzęt przez trafieniem do Ukrainy jest natomiast pozbawiany wrażliwych technologii.
Przykładem mogą być czołgi Abrams, które przez przekazaniem Ukrainie strona amerykańska pozbawiła pancerzy ze zubożonego uranu (zostały zastąpione wkładami wolframowymi). W myśliwcach F-16 służących ukraińskiej armii zabrakło z kolei standardu przesyłu danych Link-16. W przypadku starych transporterów M113 o jakichkolwiek wrażliwych technologiach nie może być mowy. Ich konstrukcja jest na tyle prosta, że wedle Ukraińców w wielu względach przypominają popularne kombajny do zboża firmy John Deere.
Działania Rosjan i Ukraińców związane z odzyskiwaniem sprzętu wroga pokazują jednak, że obydwie strony borykają się z niedoborami różnego rodzaju pojazdów. Przy okazji operacji związanej z wydobywaniem z jeziora rosyjskiego BMP-2 ukraińscy żołnierze zauważyli, że "gdyby dysponowali odpowiednio nowoczesnym sprzętem być może nie musieliby ryzykować zdrowia i życia w celu zdobycia takiego trofeum".