Rosjanie "ostrzegawczo" ostrzelali brytyjski okręt. Brytyjczycy zaprzeczają
U wybrzeży Krymu rzekomo doszło do incydentu z udziałem brytyjskiego okrętu HMS Defender. Jak informuje rosyjska agencja prasowa TASS, niszczyciel rakietowy został ostrzegawczo ostrzelany przez Rosjan. Władze państwa uważają działania Brytyjczyków za pogwałcenie Konwencja Narodów Zjednoczonych o prawie morza.
23.06.2021 16:50
Jak informuje TASS, rosyjskie Ministerstwo Obrony scharakteryzowało działania HMS Defender na Morzu Czarnym jako rażące naruszenie Konwencji ONZ o prawie morza i wezwało Wielką Brytanię do zbadania działań podjętych przez załogę niszczyciela rakietowego.
Rosjanie ostrzelali brytyjskiego niszczyciela
"Ministerstwo Obrony Rosji postrzega niebezpieczne działania niszczyciela Royal Navy jako rażące naruszenie Konwencji ONZ o prawie morza z 1982 roku. Rosyjskie ministerstwo wojskowe wezwało stronę brytyjską do przeprowadzenia dokładnego śledztwa w sprawie załogi HMS Defender", jak możemy przeczytać w oświadczeniu ministerstwa.
Według informacji przekazanych przez Rosjan Flota Czarnomorska wraz z Kontrolą Graniczną Federalnej Służby Bezpieczeństwa powstrzymała naruszenie granicy rosyjskiej przez brytyjski niszczyciel HMS Defender w pobliżu przylądka Fiolent na Krymie. Niszczyciel przepłynął trzy kilometry w głąb rosyjskich wód terytorialnych.
Załoga HMS Defender miała zostać ostrzeżona o potencjalnym użyciu siły, ale nie zareagowała. Dlatego załoga statku należącego do straży granicznej oddała strzały ostrzegawcze, podczas gdy bombowiec SU-24M zrzucił bomby przed niszczycielem, zanim statek zawrócił i opuścił rosyjskie wody.
Doniesieniom na temat HMS Defender zaprzecza Wielka Brytania. Brytyjskie Ministerstwo Obrony wydało komunikat, z którego wynika, że "w kierunku HMS Defender nie oddano żadnych strzałów ostrzegawczych", a "okręt Royal Navy przepływa przez ukraińskie wody terytorialne zgodnie z prawem międzynarodowym".