Rosja zwiększa zamówienie na Su‑57. Putin potwierdza
Rosja kupi większą liczbę myśliwców Su-57 niż zakładano. Samolotów będzie więcej, a mimo to budżet tego nie odczuje. Wszystko przez obniżkę cen.
16.05.2019 | aktual.: 16.05.2019 10:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Program zbrojeniowy zakładał, że Rosja kupi 16 myśliwców Su-57. Jednak producenci zdecydowali się obniżyć cenę samolotów i sprzętu o 20 proc., co sprawiło, że za te same pieniądze można w znaczący sposób wzmocnić siłę.
Jak zapowiedział prezydent Rosji Władimir Putin, Rosja do 2028 roku zakupi łącznie 76 samolotów Su-57 - pisze serwis rp.pl. To jedna z największych transakcji, jakich dokonał rosyjski przemysł obronny w ciągu ostatnich 40 lat.
Su-57 to rosyjska odpowiedź na amerykańskie myśliwce 5. generacji - F-22A Raptor. Zwiększenie zamówienia na myśliwce pokazuje, że Rosja wierzy w możliwości samolotów. W ubiegłym roku Indie zrezygnowały z zakupu, chociaż wcześniej dokładały się do produkcji.
Wówczas eksperci spekulowali, że Su-57 nie spełniał wymogów w technologii stealth, a także prezentował niedostateczne zdolności bojowe. Dodatkowo koszt jednostkowy myśliwca niebezpiecznie zwiększał się, doganiając nawet F-35, który jest w tym momencie najdroższym myśliwcem w historii. "Obniżkę", dzięki której Rosja zwiększyła zamówienie, można więc traktować jako zachętę dla innych państw.
Pod koniec 2018 roku Rosja opublikowała film pokazujący myśliwiec Su-57 latający nad Syrią.