Rosja wesprze NASA. Powstają dwa nowe statki Sojuz MS

NASA podała, że załogowe misję na ISS będą prawdopodobnie opóźnione, a Rosyjska Agencja Kosmiczna zleciła dwóch załogowych statków Sojuz MS."Strona amerykańska może potrzebować dodatkowych miejsc" - komentuje Roskosmos.

Rosja wesprze NASA. Powstają dwa nowe statki Sojuz MS
Źródło zdjęć: © NASA

05.11.2019 13:17

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Od lat amerykańscy astronauci mieli możliwość dotrzeć na ISS na pokładzie rosyjskich statków Sojuz MS. NASA jednak od dłuższego czasu próbuje uniezależnić swoje działania na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) od Roskosmos. W tym celu nawiązała m.in. współpracę ze SpaceX i Boeingiem, co pozwoli na starty z USA.

Obecny kontrakt z Roskosmos przeiwuje koniec współpracy wraz z 2019 rokiem, jednak prace nad Dragon 2 i Starliner przesuwają się, więc NASA będzie musiała skorzystać z dodatkowej pomocy rosyjskiej agencji. Jak podają zagraniczne media szef NASA, Jim Bridenstine zakomunikował, że Amerykańska Agencja Kosmiczna będzie musiała dłużej korzystać z pomocy Roskosmosu.

Jak podają rosyjskie media, Jim Bridenstine przekazał Roskosmosowi, że harmonogram startów zaplanowany przez SpaceX może się przesunąć. Szef Roskosmosu, Dmitrij Rogozin w odpowiedzi przekazał środki na budowę dwóch kolejnych statków Sojuz MS, które będą gotowe już na początku 2020 roku. Dzięki temu Amerykańska Agencja Kosmiczna nie będzie musiała opóźniać planów kolejnych misji na ISS.

Zobacz też: Start rakiety kosmicznej. Tak wygląda z kosmosu

Elon Musk nie przewiduje jednak opóźnień i liczy na to, że wszystkie loty załogowe NASA z udziałem rakiet Dragon 2 odbędą się zgodnie z planem. Rosjanie chcą jednak wykorzystać fakt niepewnego harmonogramu amerykańskich partnerów NASA i zarobić na dodatkowych Sojuzach.

- Strona amerykańska może potrzebować dodatkowych miejsc [na pokładzie statku kosmicznego Sojuz] w latach 2020-2021 - przyznał szef Roskosmos cytowany przez TASS. Na tę chwilę trudno jest jednak powiedzieć ze stu procentową pewnością, czy NASA faktycznie będzie potrzebowała rosyjskich statków kosmicznych. Jeśli wszystko odbędzie się zgodnie z planem, mimo początkowych wątpliwości, to Dragon 2 ma być gotowy do startu w pierwszym kwartale 2020 roku, a Starliner kilka miesięcy później.

roskosmosnasawiadomości
Komentarze (1)