Rewolucja w sferze dostaw żywności do domu. Kurier od razu włoży produkty do lodówki
Markety dostarczające zakupy do domu klienta nie są niczym nowym. Nawet w Polsce działa co najmniej kilka firm oferujących dostawę produktów żywnościowych. Ale amerykański Walmart chce iść o krok dalej. Kurier nie tylko wniesie produkty, ale także, jeśli zajdzie taka potrzeba, umieści je w lodówce.
Jasnym jest, że z zakupów z dostawą korzystają przeważnie ludzie starsi, którzy nie mają już siły na dźwiganie ciężkich toreb, albo ludzie zapracowani, niemający czasu na wizytę w sklepie. Nowa oferta Walmartu skierowana jest głównie do tych drugich - a to dlatego, że zakłada przeprowadzenie kompleksowej usługi dostawy pod nieobecność klienta.
Walmart wyposaży dostawców w kamery i nieujawnioną "inteligentną technologię wejścia". Ci wejdą do mieszkań klientów i umieszczą zakupioną żywność w lodówce. Tak, aby nawet po późnym powrocie zachowała świeżość.
Kamery mają zapewnić bezpieczeństwo. Klient otrzyma podgląd tego, co robi w jego domu dostawca. Walmart nadmienia, że odpowiednio przeszkoli swój personel, aby "traktowano domy klientów z taką samą troską i szacunkiem, z jakim traktuje się dom przyjaciela lub rodziny".
Akcja, marketingowo nazwana InHome, wedle zapewnień ruszy jesienią tego roku. Na początku w trzech amerykańskich miastach: Kansas City, Missouri; Pittsburgh, Pensylwania; Vero Beach na Florydzie. Obejmie tym samym około 1 mln klientów sieci Walmart.
Ceny dostawy póki co nie zostały ujawnione. Zresztą, podobnie jak techniczne aspekty wspomnianej "inteligentnej technologii wejścia". Musicie jednak przyznać, że cały pomysł przedstawia się bardzo... futurystycznie.
