Rewolucja dla cukrzyków. Koniec kłucia? Wystarczy tabletka

Naukowcy z Włoch stworzyli robota, który pozwoli chorym na cukrzycę na otrzymanie dawki insuliny bez konieczności użycia igieł. Jak to możliwe?

System PILLSID
System PILLSID
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Sant'Anna School of Advanced Studies
Przemysław Juraszek

19.08.2021 07:34

System o nazwie PILLSID składa się z dwóch oddzielnych elementów. Pierwszym jest automatyczny dozownik insuliny wszczepiony w brzuch, a drugim system zaopatrywania w insulinę oparty na doustnej kapsułce.

Za każdym razem, gdy istnieje potrzeba uzupełnienia dozownika, wystarczy wziąć jedną z kapsułek, która jak każdy inny lek przemiesza się w dół układu pokarmowego. Na tym różnice się kończą, ponieważ dzięki zastosowaniu magnesów kapsułka będzie wiedzieć, gdzie znajduje się zbiornik, który należy uzupełnić. Ponadto magnes przyciąga i ustawia kapsułkę w odpowiednim miejscu, a następnie nakłuwa miejsce wysuwaną igłą, pompując zapas insuliny do zbiornika. Następnie pusta kapsułka podąża dalej w dół układu pokarmowego, z którego zostanie z czasem wydalona.

Z pozoru system wydaje się przerażający, ale pod wieloma względami jest lepszy od wielu obecnie stosowanych metod używanych do kontrolowania poziomu cukru u osób z cukrzycą typu I. Przykładowo pompy insulinowe nie są najwygodniejsze, a ręczne nakłuwanie się raz lub nawet i kilka razy dziennie do przyjemnych rzeczy nie należy. Tymczasem idea swego rodzaju ładowanej bezprzewodowo stacji dokującej wewnątrz ciała brzmi strasznie, ale działa - powiedziała Arianna Menciassi będąca profesorem w wydziale robotyki biomedycznej i bioinżynierii na uniwersytecie Sant'Anna School of Advanced Studies w Pizie we Włoszech.

PILLSID jest systemem znacznie mniej inwazyjnym i może być przydatny do podawania innych leków ratujących życie. Trochę jeszcze czasu minie, zanim urządzenie trafi do użytku, ponieważ wymaga poprawek. Podczas testów z udziałem trzech świń chorych na cukrzycę zespół badawczy odkrył, że czasem płyny ustrojowe świń przedostają się do robota. Zanim ten trafi do dalszych testów, będzie konieczna poprawa uszczelnienia urządzenia.

Komentarze (2)