Remdesivir: Gilead już wkrótce ujawni cenę leku zatwierdzonego do walki z COVID-19

Europejska Agencja Leków w poniedziałek poinformowała, że remdesivir będzie można stosować w leczeniu COVID-19. Gilead Sciences – firma, która go opracowała, już wkrótce poda cenę leku.

Remdesivir został zatwierdzony do walki z COVID-19.
Źródło zdjęć: © Getty Images
Karolina Modzelewska

Remdesivir został zaakceptowany jako jeden z leków, które można stosować u pacjentów z COVID-19. Przeprowadzone międzynarodowe badania wskazują, że podanie leku skraca powrót do zdrowia o 31 proc. z 15 do 11 dni w porównaniu do placebo.

Remdesivir w Europie

Lek uzyskał pozytywne rekomendacje w Stanach Zjednoczonych, Japonii oraz na terenie Unii Europejskiej. Jak podaje Reuters, Europejska Agencja Leków zatwierdziła remdesivir jako lek w terapii COVID-19.

Gilead Sciences, czyli firma, która opracowała remdesivir, przygotowuje się do przedstawienia długoterminowego komercyjnego planu terapii przeciwwirusowej, w tym oczekiwań dotyczących jego ceny oraz zysków.

Zobacz też: Koronawirus. Ekspertka: o zagrożeniu wiedzieliśmy od lat, ale i tak się nie przygotowaliśmy.

Remdesivir: Cena leku

Według wstępnych obliczeń zgromadzone zapasy leku (około 1,5 mln dawek) zostaną wyczerpane wczesnym latem – pod koniec czerwca lub na początku lipca. Po tym czasie firma rozpocznie komercyjną sprzedaż remdesiviru.

Z nieoficjalnych informacji wynika że, dyrektor finansowy firmy Gilead - Andrew Dickinsonem przekazał, że cena terapii dla jednego pacjenta to około 30 000 dolarów. Wynika ona z przeprowadzonych analiz opłacalności, ale firma będzie pobierała jedynie ułamek tej kwoty.

Remdesivir: Opłacalność produkcji

Amerykański Instytut Badań Klinicznych i Ekonomicznych stwierdził niedawno, że remdesivir byłby opłacalny przy cenie 28 670 dolarów dla jednego pacjenta. Inne źródła wskazują, że granica opłacalności produkcji leku to 50 000 dolarów.

Gilead Sciences już wkrótce ujawni ostateczną cenę dla remdesiviru.

Wybrane dla Ciebie
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇