Rekord czasu lotu drona pobity niemal trzykrotnie, ale wojsko nie jest zainteresowane Orionem

Poprzedni rekord wynosił 3. godzin. Wynik ten został zmiażdżony przez czas, jaki osiągnął Orion. Co prawda lot miał miejsce w grudniu, ale FAI potrzebowała sporo czasu aby dokładnie i skrupulatnie przyjrzeć się danym. Dopiero teraz federacja była gotowa aby oficjalnie ujawnić nowego rekordzistę. Dron Orion nie jest urządzeniem, które można kupić na rynku. Co więcej, póki co nie ma mowy o jego masowej produkcji – jedyny egzemplarz jaki powstał jest eksperymentalną konstrukcją, którą stworzono w odpowiedzi na zapotrzebowanie sił USA na średniej wielkości drony. Te miałyby utrzymywać się przez długi czas w powietrzu prowadząc przy tym operacje wojskowe.

Tak powstał Orion. Konstruktorzy skupiali się na czasie lotu i wysokim przelocie. W tym pomagają mu skrzydła o rozpiętości 40 metrów i dwa silniki diesla ze sprężarkami. Co prawda maszyna nie jest w stanie osiągnąć 200 km/h, ale odbywa lot kilkanaście kilometrów nad ziemią przez niemal… cztery dni. Dokładnie 80 godzin i 2 minuty. Według inżynierów, można wydłużyć ten czas nawet do pięciu dni, bowiem zaprojektowany został do lotów trwających 12. godzin. Rekord wydaje się jedynak być pierwszym i ostatnim ważnym osiągnięciem tego drona „w służbie”. Po wojnach w Afganistanie i Iraku oraz za sprawą ograniczenia przez amerykańskie wojska wydatków na wojsko, Pentagon stracił zainteresowanie tego typu rozwiązaniami. Póki co armia USA jest zadowolona z dronów Global Hawk (to one właśnie dzierżyły tytuł rekordowego czasu 30 godzin lotu), w związku z czym Orion to póki co ciekawostka i piękna pieśń wojskowej przyszłości. Mimo to konstruktorzy i tak planują 120-godzinny lot. Tak więc możemy się spodziewać kolejnego
rekordu.

_ SŁK _