Przykry koniec giganta. Pierwsze samoloty Airbus A380 trafiają na złom
W lutym poinformowano, że Airbus A380 przestanie być produkowany. Tragiczny los gigantycznych samolotów dopiero się jednak zaczyna - pierwsze egzemplarze trafiają na złom.
08.05.2019 15:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dwa samoloty Airbus A380, należące od 2007 roku do Singapore Airlines, już zostają rozkładane. Trafią na złom. Powód jest prosty - żaden przewoźnik nie chciał przejąć gigantów.
Brak zainteresowania starymi samolotami dziwić nie może. Skoro nikt nie chce kupować nowych, to tym bardziej leciwe jednostki nie będą atrakcyjnym kąskiem.
Właśnie z tego powodu Airbus zdecydował się zrezygnować z produkcji A380. O tej decyzji poinformowano w lutym.
Emirates zmniejszyło zamówienie na Airbus A380, więc dla Airbusa produkcja olbrzymów przestała być opłacalna. Od lat malała sprzedaż Airbusa A380, więc zmniejszenie zamówienia przez Emirates było gwoździem do trumny olbrzyma. Linia lotnicza najpierw chciała kupić 53 samoloty, ostatecznie powstanie tylko 14 sztuk. To za mało, by sprzedaż była opłacalna. Airbus postanowił wycofać się z produkcji. Ostatni nowy samolot ma zjechać z taśmy w 2021 roku.
Prawie 80 m długości, 73 m rozpiętości skrzydeł i 24 m wysokości czyniły z Airbusa A380 największy pasażerski samolot świata. Dziś samolot powoli przechodzi do historii. Zostaną wspomnienia. Ci, którzy nie mieli okazji znaleźć się na pokładzie, zapewne wspominać będą wizyty A380 w naszym kraju. Lądowanie giganta w Polsce zawsze przyciągało tłumy na lotniska.