Przycisk "Lubię to!" nielegalny?
22.08.2011 11:18, aktual.: 27.08.2011 02:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wygląda na to, że przycisk „Lubię to!” narusza surowe, niemieckie prawo dotyczące prywatności internetowej.
Theo Weichert z Niezależnego Centrum Ochrony Prywatności (ULD) twierdzi, że facebookowa wtyczka działa w sposób nielegalny. Za jej pomocą można śledzić użytkownika, jak twierdzi, nawet do dwóch lat. Jeśli to prawda, niemieckie witryny będą musiały ów przycisk usunąć, lub ryzykować zapłacenie kary w wysokości 5. tysięcy euro. ULD zamierza też przeprowadzić kampanię zniechęcającą do korzystania z Facebooka.
Facebook nie zgadza się z tą ekspertyzą. Przedstawiciel portalu stwierdził, że witryna działa w pełni zgodnie z prawem Unii Europejskiej, a użytkownicy mogą w dokładny sposób ustawić działanie przycisku „Lubię to!”. do swoich potrzeb. Zaprasza też ULD do współpracy, by móc uczynić ów mechanizm „jeszcze lepszym”.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Japończycy ciągną prąd z powietrza"
Zeskanuj kod QR i pobierz najlepszą aplikację o nowych technologiach na swój telefon z Androidem! Tech.Wp.pl zawsze w twoim telefonie.
