Proteza jako instrument? Wspólny projekt bionicznej artystki Viktorii Modesty i designerki udowadnia, że to możliwe
Bioniczna proteza nogi w roli instrumentu? To tylko element wspólnego projektu uznanej designerki i pochodzącej z Łotwy Viktorii Modesty, która sama siebie nazywa "bioniczną artystką pop". Razem chcą udowodnić, że niepełnosprawność to dawno nieaktualna kategoria.
18.08.2017 | aktual.: 18.08.2017 17:09
Projekt "Sonifica", stworzony przez designerkę Anouk Wipprecht, powstał z myślą o Viktorii Modeście. O artystce zrobiło się głośno prawie 3 lata temu, przy okazji jej teledysku "Prototype". Zjawiskowy układ choreograficzny robi szczególne wrażenie - kobieta wykonuje go za pomocą bionicznej protezy nogi, którą amputowano jej w wieku 20 lat. To właśnie fascynacja dźwiękiem i wykorzystaniem ciała w połączeniu z technologią instrumentu dała początek nowej pracy. Celem było stworzenie urządzenia, które odmieniłoby sztuki performatywne.
Futurystyczny "top", przypominający nieco zwierzęcy szkielet, to tylko jedno z dźwiękowych wearables, jakie powstały. Jest wyposażony w wysunięte kły, na których znajdują się czujniki, a także siłowniki, dzięki czemu Modesta jest w stanie na bieżąco modulować dźwięk podczas swoich występów. Dodatkowo wbudowano także sześcioosiowy akcelerometr, żyroskop i moduł obliczeniowy, śledzące i rozpoznające ruchy artystki. W ten sposób ciało kobiety staje się jednym z instrumentów. Poza topem Viktoria korzysta z tak samo skonstruowanej protezy nogi.
Połączenie artystycznej rzeźby urządzeń, pracy projektantów, naukowców, a nawet architektów zaowocowało czymś, co zwyczajnie przekracza naszą definicję protezy. Modesta już od dawna stara się zresztą przekonać innych do tego, że niepełnosprawność to dawno nieaktualna kategoria, krzywdząca dla możliwości, jakie otwiera przed nami technologia. "Sonifica" zachowuje pełną funkcjonalność medycznej, bionicznej protezy - powstała w ścisłej współpracy z firmą LIM Innovations, produkującą futurystyczne protezy na zamówienie. To na razie nisza - głównie ze względu na ogromne koszty wiążące się z projektami. Nie oznacza to jednak, że nie powstają kolejne marki zdecydowane zmienić sposób, w jaki postrzegamy protezy. Wspomniana na początku, należąca również do Modesty "igła" powstała dzięki studiu Alternative Limb Project.
To oni przetarli szlaki na tym trudnym rynku. O bionicznych protezach ich projektu zazwyczaj robi się głośno - do jednej z najsłynniejszych zalicza się tę, wykonaną dla młodego gamera. Wzorowano ją na... protezie, jaką posługuje się postać Solid Snake'a z jednej z ulubionych gier Jamesa - 'Metal Gear Solid V: The Phantom Pain'. Mężczyzna za jej pomoca może sterować dronem, dzwonić, a nawet podładować smartfon. Polecamy jednak zajrzeć na stronę firmy i sprawdzić ich inne projekty - niektóre bardziej od protez przypominają dzieła modowej sztuki.