Pranie bez rozwieszania. Pralkosuszarki tańsze od pralek średniej klasy

Na niektóre pralkosuszarki musimy obecnie wydać średnio ok. 3 tys. zł, a ceny wielu polecanych modeli sięgają nawet kilkunastu tys. zł. W optymalnym budżecie możemy jednak kupić uniwersalne urządzenie, dzięki któremu nasze pranie wyjmiemy z pralki czyste i suche, a także będziemy mogli zrezygnować z rozkładanych suszarek. Niedroga pralkosuszarka do 2 tys. zł wyniesie nas tyle, ile pralka średniej klasy.

Pranie bez rozwieszania. Pralkosuszarki tańsze od pralek średniej klasy
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Pralkosuszarka w cenie pralki

Posiadacze suszarni lub ogrodu, w którym na świeżym powietrzu suszy się pościel, rzadziej decydują się na zakup urządzenia do suszenia ubrań. Wydatek wydaje się zbędny, jeśli pranie można wysuszyć innym sposobem. Dobra suszarka przyspiesza jednak cały proces, a my nie musimy rozwieszać ubrań i prasować niektórych jego rodzajów. Osobną suszarkę warto wybrać, jeśli np. jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej pralki lub chcemy mieć możliwość suszenia ubrań w trakcie prania. Z kolei pralkosuszarka umożliwia suszenie bez rozwieszania, zbierania czy nawet przekładania ubrań i domowych tekstyliów z bębna do bębna.

Im lepszy model pralkosuszarki i suszarki, tym lepiej radzi sobie np. z wymagającymi szczególnej pielęgnacji koszulami i eleganckimi bluzkami. Tańsze mogą mieć mniejsze możliwości, jeśli chodzi o suszenie delikatnych tkanin, ale bardzo przydadzą się do wszelkiego rodzaju zasłon, pościeli, ręczników, ścierek, narzut i dywaników, a z ubrań do jeansów, bawełnianych bluzek, niektórej bielizny i dresów.

Pierzemy i suszymy budżetowo

Tańsze urządzenie może mieć nieco większe wymiary lub generować więcej hałasu od droższych urządzeń, ale też… nie narazi na kosztowne naprawy czy poszukiwanie drogich i mało dostępnych części zamiennych. Po pierwszej fali popularności skutecznych i nowoczesnych, ale mniej znanych modeli z wyższej półki, użytkownicy czasami borykali się małą dostępnością części zamiennych i drogimi, wymagającymi długiego oczekiwania naprawami. Z jednej strony to dobra inwestycja, z drugiej warto ją dobrze rozważyć, aby niepotrzebnie nie przepłacać. Mimo że wysoka klasa energetyczna, cichy tryb pracy i praktyczne programy znacznie zwiększają oszczędność i użyteczność wybranego modelu, to ostatecznie większy wydatek nie zawsze był opłacalny.

Pranie i suszenie też idzie z duchem czasu…

Niższa cena AGD idzie w parze z pewnymi ustępstwami. Do niedawna tania suszarka była jednym z największych pożeraczy energii, teraz nawet w tanich modelach stosuje się technologie obniżające zużycie prądu. Nadal w przypadku tańszych modeli idziemy na kompromis w kwestii klasy energetycznej. Tanie modele to klasa B, A lub maksymalnie A+, ale nie powinno to dziwić w przypadku wielofunkcyjnych urządzeń. Te urządzenia działają na różne sposoby: podgrzewają wodę, mają różne programy prania, odwirowują wodę w trybie wysokich obrotów, a także dają kilka możliwości suszenia ubrań. Pralkosuszarki wysokiej klasy energetycznej są 3-, a nawet 4-krotnie droższe. Z drugiej strony nawet ekonomiczne modele "nadrabiają" oszczędnością czasu, miejsca i wysiłku, który wkładamy w pranie i suszenie (zwłaszcza większych rzeczy, które są znacznie cięższe, kiedy są wilgotne). W tańszych modelach zdarza się, że musimy wybierać między wyższą pojemnością a maksymalną prędkością obrotów. Jeśli chcesz więcej suszyć, ale nie zależy ci na ekspresowym odwirowaniu prania i szybkim wyjęciu suchych ubrań, postaw na urządzenia z większym bębnem. Jeśli zaś interesuje cię szybkie i skuteczne suszenie niewielkich ilości ubrań lub ubranek dziecięcych, wybierz mniejszą pojemność, ale mocniejszy silnik.

Suche ubrania bez rozwieszania

Suszenie odbywa się za pośrednictwem gorącego strumienia powietrza skierowanego na obracający się bęben. Gorące i wilgotne powietrze jest chłodzone i w skroplonej postaci odprowadzanie tak jak odwirowana woda (starsze modele po prostu odprowadzały wilgoć na zewnątrz urządzenia, zawilgacając pomieszczenia, w których pracowały). Jeśli w bębnie jest za dużo prania – suszenie trwa dłużej, może być nieskuteczne i w skrajnych przypadkach może niszczyć ubrania. Jeśli załadujemy bęben pralki całym wsadem np. 7 kg, po odwirowaniu należy wyjąć część ubrań, zanim uruchomimy program suszenia. W przypadku niedrogich modeli optymalne suszenie odbywa się, kiedy załadunek bębna wynosi 70 do 80 proc. pełnej pojemności.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)