Polska flaga była na Księżycu. I to nie raz

Polska flaga odbyła podróż na Księżyc i z powrotem. I to więcej niż raz. Do tej pory możemy podziwiać w naszym kraju flagi, które odbyły podróż kosmiczną. Historię jednej z nich przytacza Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Polska flaga trafiła na Księżyc. Jak przypomina Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, nasze barwy narodowe zostały zabrane na Księżyc w ramach ostatniej misji programu Apollo, czyli Apollo 17.

Astronauci spędzili wówczas na powierzchni Księżyca nieco ponad trzy dni. Na pokładzie statku America, którym podróżowano, znalazły się flagi narodowe, w tym flaga Polski. Jak przypomina ministerstwo, obecnie można ją oglądać w ramach wystawy "Wszystkie teleskopy świata – historia badań kosmosu. Polski wkład w badanie i podbój kosmosu" w Narodowym Muzeum Techniki w Warszawie.

Jak możemy przeczytać na opisie eksponatu, flaga została przekazana Edwardowi Gierkowi 12 października 1974 r. podczas wizyty w Centrum Lotów Kosmicznych imienia Lyndona B. Johnsona w Houston w Teksasie.

Inna flaga Polski, która odbyła podróż na Księżyc, jest starsza. Na Srebrny Glob trafiła ona bowiem w ramach misji Apollo 11 w 1969 r., kiedy to odbyło się pierwsze lądowanie na powierzchni naszego naturalnego satelity.

Władze USA przekazały fragmenty skał księżycowych przedstawicielom władz 135 państw., które były wtedy na świecie. Jak czytamy w serwisie scienceinpoland.pl, w czerwcu 1972 r. Richard Nixon podarował okruchy z Księżyca przewodniczącemu Rady Państwa Henrykowi Jabłońskiemu jako dar dobrej woli dla narodu Polskiego.

Wraz z okruchami skał księżycowych przekazana została flaga, która znajdowała się na pokładzie statku kosmicznego Apollo. Cztery okruchy, którym masa to kilka gramów, zatopiono w akrylu i umieszczono na płycie ze szkła akrylowego, pod którą umieszczono flagę wykonaną z jedwabiu. Obecnie okruchy można oglądać Olsztyńskim Planetarium i Obserwatorium Astronomicznym.

Okruchy księżycowe uważa się za wyjątkowo wartościowe. Z tego względu w Houston w USA przechowywane są one w specjalnych warunkach. Magazyn, w którym się znajdują, ma trzy śluzy powietrzne, a same próbki są zamrożone.