Policja ostrzega przed nową wersją "oszustwa nigeryjskiego"

Policja ostrzega przed nową wersją "oszustwa nigeryjskiego"

Policja ostrzega przed nową wersją "oszustwa nigeryjskiego"
Źródło zdjęć: © policja
23.03.2010 21:00, aktualizacja: 24.03.2010 10:25

Na stronie KGP pojawił się artykuł informujący o nowej wersji "oszustwa nigeryjskiego". Można się tam również dokładnie zapoznać z innymi metodami jakimi posługują się oszuści. Warto to zrobić, aby w przyszłości nie dać się nabrać np. "na uchodźcę politycznego z czarnego lądu" lub "wygraną na loterii".

Nowa wersja oszustwa nigeryjskiego to już nie e-maile z powiadomieniem o spadku, czy wygranej, lecz solidnie wyglądająca oferta kredytu. Policja otrzymała zgłoszenia dotyczące firmy Citionline z siedzibą w Londynie, 7. Brook ST. Maifair, tel: + 44 8715034615, fax + 44 8715034615 (nieaktywne), która oferowała korzystnie oprocentowane kredyty do wysokości 20 milionów euro. Można je było uzyskać za pośrednictwem strony internetowej Asset Finanse.

Nieszczęsny kredytobiorca po złożeniu (oczywiście za pośrednictwem Internetu) odpowiedniego oświadczenia o kondycji finansowej otrzymywał decyzję o przyznaniu kredytu. Musiał jedynie najpierw zapłacić w ciągu 2. godzin 500 euro za konto kredytowe. Później kolejne 500 euro za jego uruchomienie i udostępnienie kodu PIN. Później...

Obraz
© (fot. Jupiterimages)

No cóż, najbardziej ufni internauci wpłacili nawet 44 tys. euro zanim zorientowali się, że coś jest nie tak.

Przypadki takie bada U.S. Secret Service (Tajna Służba Stanów Zjednoczonych). Niestety przyznaje, że odzyskanie pieniędzy utraconych w wyniku "oszustwa nigeryjskiego" jest praktycznie niemożliwe.

Aby więc nie wpaść w pułapkę zastawianą przez oszustów warto poznać metody jakie stosują. Policja dokładnie opisuje następujące z nich:

"Na uchodźcę politycznego z czarnego lądu"
"Na inwestora"
"Na wygraną na loterii"
"Na konta w banku bez właściciela"
"Na aukcje internetową"
"Na spadek"

Przypomina też o zachowaniu rozwagi i rozsądku oraz zwraca uwagę, aby pamiętać, że:

  1. Jeżeli zostaliśmy wybrani na pomocnika w odzyskaniu pieniędzy przez uchodźcę politycznego z czarnego lądu i za to mamy otrzymać np. 12 milionów dolarów, możemy być pewni, że jest to oszustwo.
  1. Jeżeli otrzymamy e-mail z informacją, że zostaliśmy zwycięzcami zagranicznej loterii, w której nie braliśmy udziału, to śmiało możemy potraktować tę informację jako spam i od razu przekierować ją do kosza.
  1. Jeżeli otrzymamy niespodziewanie miliony dolarów w spadku po krewnym, o którego istnieniu nie mieliśmy pojęcia, a warunkiem otrzymania fortuny jest dokonanie określonych wpłat, możemy być niemal pewni, że ktoś próbuje nas oszukać.
  1. Uważajmy, jeżeli ktoś za przekazanie nam ogromnej kwoty pieniędzy żąda opłat manipulacyjnych (opłacania prawników, certyfikatów).
  1. Pamiętajmy, że certyfikaty wystawiane przez różne instytucje, to dokumenty, które tak jak dokumenty identyfikacyjne, papiery wartościowe i banknoty, mają odpowiednie zabezpieczenia - hologramy, recto-verso, czy mikrodruk, które po wykonaniu skanowania (digitalizacji obrazu), tracą swoje właściwości, a tym samym przesłany nam skan certyfikatu nie ma żadnej wartości i wagi prawnej.
  1. Po zakończeniu transakcji z opcją "wpłata na konto bankowe" należy trzymać się sztywno podstawowej zasady - towar wysyła się wyłącznie dopiero po zaksięgowaniu pełnej kwoty na koncie bankowym.

Zapraszamy do zapoznania się z wszystkimi opisanymi metodami oszustów. Ich szczegółowy opis znajdziecie w umieszczonym na stronie Policja.pl artykule pt. "Duży kredyt, czyli nowa wersja oszustwa nigeryjskiego".

Źródło artykułu:idg.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)