Polak z Nagrodą Nobla z fizyki? Szansę ma prof. Andrzej Trautman
Czy doczekamy się kolejnej Nagrody Nobla z fizyki? Szansę ma polski profesor Andrzej Trautman, który wierzył w coś, do czego nie był przekonany sam Einstein.
03.10.2017 | aktual.: 03.10.2017 11:25
Według przewidywań Nagrodą Nobla z fizyki nagrodzeni zostaną autorzy wykrycia fal grawitacyjnych. Jest tylko jeden problem - wyróżnienie może trafić maksymalnie do trzech fizyków, a w odkrycie zaangażowanych jest ponad tysiąc naukowców. Jednym z najważniejszych jest Polak - prof. Andrzej Trautman.
“Tacy giganci teorii względności jak nieżyjący już prof. Plebański czy też nestor polskiej relatywistyki prof. Andrzej Trautman dali podstawy całej teorii fal grawitacyjnych. Ci pionierzy, Plebański i Trautman, wierzyli w istnienie fal grawitacyjnych i w sens opracowywania ich matematycznych modeli, nawet wtedy, gdy zwątpili w ich istnienie zarówno Infeld, jak i Einstein” - tłumaczył w rozmowie z polskatimes.pl prof. Paweł Nurowski z Centrum Fizyki Teoretycznej PAN.
Wpływ Polaka na wykrycie fal grawitacyjnych jest niebagatelny. Dzięki pracom prof. Andrzeja Trautmana z lat 50. i 60. udało się stwierdzić, że fale naprawdę istnieją, jak np. fale radiowe. W tamtym okresie popularna była hipoteza, że fale nie niosą żadnej energii, a więc nie można ich zarejestrować.
Istnienie fal grawitacyjnych przewidział w 1916 roku Albert Einstein, ale nie był jednak przekonany, czy naprawdę istnieją. Po raz pierwszy udało się je zmierzyć w 2015 roku, choć naukowcy o swoim odkryciu poinformowali dopiero w 2016 roku. Pod koniec września potwierdzono, że detektory w USA i Włoszech po raz czwarty w historii zaobserwowały fale grawitacyjne wytworzone podczas zlewania się dwóch czarnych dziur.
Trautman wspominał, że gdy zajął się badaniami, prac na ten temat było bardzo mało. Wszystko zależało od jego umiejętności.
"Szybko nabrałem przekonania, że promieniowanie grawitacyjne istnieje, i cała moja praca była skierowana na to, aby podać różne argumenty na rzecz tego poglądu" - wspominał profesor.
"Prace Andrzeja Trautmana z lat 50. i 60. zeszłego wieku były przełomowe dla zrozumienia realności fal grawitacyjnych" - pisał prof. Marek Abramowicz. Zdaniem prof., dzięki staraniom Trautmana udało się opracować metody numeryczne, których dziś używają zespoły LIGO i VIRGO do obliczania emisji fal podczas zderzenia czarnych dziur.
Czy Polak ma szansę na Nobla z fizyki? Prof. Tomasz Bulik w rozmowie z Onetem przyznał, że Trautman jako teoretyk nie znajduje się w gronie faworytów. Jednak norweski komitet powinien uznać jego ogromne zasługi.
_Zobacz także: W poszukiwaniu ciemnej materii _
Prof. Andrzej Trautman urodził się 4 stycznia 1933 roku w Warszawie. Za działalność naukową prof. Trautman otrzymał wiele nagród, m.in. Nagrodę Państwową I stopnia, Nagrodę Fundacji im. A. Jurzykowskiego, oraz najwyższe wyróżnienie Polskiego Towarzystwa Fizycznego jakim jest Medal Smoluchowskiego. Został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Jest też doktorem honoris causa Uniwersytetu Śląskiego w Opawie - czytamy na portalu zapytajfizyka.fuw.edu.pl.
W artykule wykorzystałem również informacje z serwisów Wyborcza.pl.