Pingwin cesarski może wyginąć do końca XXI wieku. Konieczna pilna ochrona
Pingwin cesarski, największy z pingwinów, może wyginąć do końca XXI wieku. Badania opublikowane w "Biological Conservation" wskazują na spadek populacji o 90 proc. do 2100 roku.
Pingwin cesarski (Aptenodytes forsteri), największy z gatunków pingwinów zamieszkujący głównie Antarktydę, jest zagrożony wyginięciem. Jak przewidują naukowcy w artykule dla "Biological Conservation", populacja tych ptaków zmniejszy się aż o 90 proc. do 2100 roku. To oznacza, że w ostatniej dekadzie tego stulecia ten uroczy ssak stanie się ekstremalnie rzadki.
Zmiany klimatyczne a przyszłość pingwinów
Zmiany klimatyczne są głównym czynnikiem zagrażającym pingwinom cesarskim. Topniejąca pokrywa lodowa Antarktydy poważnie wpływa na ich życie, polowanie i wychowywanie młodych. Pingwiny te potrzebują stabilnych płatów lodowych do wyprowadzania piskląt, co staje się coraz trudniejsze.
Zespół naukowców z Woods Hole Oceanographic Institution (WHOI) przeprowadził badania, które pokazują, że pingwiny cesarskie są bardziej narażone na wyginięcie, niż wcześniej sądzono. Profesor Phil Trathan z British Antarctic Survey podkreśla, że spadek liczby pingwinów cesarskich jest wskaźnikiem zmieniających się warunków na Antarktydzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zespół naukowców wykorzystał system symulacji Multi-Model Large Ensemble (MMLE) do badania pingwinów, umożliwiając tworzenie modeli przyszłych ekosystemów Ziemi. Badacze zastosowali trzy modele do oszacowania prawdopodobieństwa wymarcia pingwinów cesarskich. Modele te uwzględniały powolny, ale stabilny wzrost populacji od 1950 roku, a następnie początek jej spadku w latach 80. Wnioski? Wszystkie te modele wskazują, że kulminacja tego procesu nastąpi około 2100 roku, kiedy to pingwin cesarski może wyginąć.
Konieczność ochrony pingwinów cesarskich
Wyniki badań WHOI sugerują potrzebę podjęcia działań ochronnych. Status ochronny pingwina cesarskiego został zmieniony z "gatunku mniejszej troski" na "bliski zagrożenia". Jednak, jak uważają badacze, może to być niewystarczające, aby zapobiec dalszemu spadkowi populacji.
Pingwiny cesarskie są doskonałym przykładem adaptacji do ekstremalnych warunków Antarktydy. Ich przodkowie pochodzili z cieplejszych regionów, ale przystosowali się do życia w surowym klimacie. Niestety, obecne zmiany klimatyczne mogą przekroczyć ich zdolności adaptacyjne, co stawia przyszłość tego gatunku pod znakiem zapytania.