Według nowego badania, które zajmuje się dietami zwierząt sprzed 800 milionów lat, pierwszy przedstawiciel fauny był mięsożercą. Jest to zaprzeczenie tego, co wcześniej myśleli naukowcy.
Żeby przeanalizować ewolucję diety w całym królestwie zwierząt, John Wiens biolog ewolucyjny z University of Arizona w Tucson i jego koledzy skompilowali zestaw danych ponad tysiąca istniejących gatunków. W tej grupie znalazły się kręgowce od ludzi po kaczki i prawie 140 gatunków chrząszczy. Dane zawierały szczegółowe informacje na temat żywienia.
Następnie naukowcy stworzyli filogenezę (ogromne drzewo genealogiczne) wszystkich stworzeń, aby ustalić, co prawdopodobnie zjadali ich przodkowie.
Przodek-mięsożerca
Pierwsze zwierzę na świecie było mięsożerne – do takich wniosków doszli naukowcy. Jest to zaskakujące odkrycie, ponieważ zaprzecza wcześniejszym badaniom, opartym na danych kopalnych. Sugerowały one, że wczesne zwierzęta były najprawdopodobniej roślinożercami.
Jednak trzeba podkreślić, że "mięso" zjadane przez pierwsze zwierzę musiało być czymś innym niż to, co sobie wyobrażamy. Najprawdopodobniej jego pokarmem były protisty, czyli małe jednokomórkowe organizmy, które nie są grzybami, zwierzętami, ani roślinami.
Bardziej zagadkowe jest to jak wyglądała ta istota sprzed 800 milionów lat.
Niektórzy twierdzą, że pierwszy organizm wielokomórkowy był mikroskopijną gąbka. Inni, że pierwsze zwierzę prawdopodobnie wyewoluowało z małego protisty w kształcie łzy, zwanego "choanoflagellate".
Mięsożercy to większość
Spośród wszystkich badanych zwierząt, 63% stanowiły zwierzęta mięsożerne, 32% roślinożerne, a 3% wszystkożerne. Według naukowców, może się to wydać zaskakujące, ponieważ rośliny są niezwykle obfitym zasobem na Ziemi.
Odpowiedzią na to pytanie może być wysokie zaadoptowanie do trawienia roślin, które zwierzę musi posiadać, żeby móc się nimi odżywiać.
Dla przykładu, krowy, które mają możliwość odżywiania się wyłącznie trawą i liśćmi, posiadają czteroczęściowe żołądki i ogromną kolekcję drobnoustrojów jelitowych, które pomagają im rozkładać komórki roślinne. Nawet ludzie, którzy są podręcznikowym przykładem wszystkożerców, nie mogą w pełni przetrawić ścian komórkowych liści i traw.
W przypadku niektórych grup zwierząt, takich jak owady, ewolucja cech potrzebnych do bycia roślinożercami, otworzyła im drzwi do szybszej dywersyfikacji. Być może, dlatego jest tak wiele gatunków owadów (kilka milionów), wiele z nich żywiących się właśnie roślinami.
