Pierwsza żelazna dziewica naprawdę wyglądała jak kobieta

Grecka Apega na pierwszy rzut oka miała mamić swoje ofiary. Ubierano ją jak kobietę, miała mieć nawet w miarę realistyczną, kobiecą twarz. Z dzisiejszej perspektywy możemy tylko się zastanawiać, czy ofiary dziewicy trafiały w jej "objęcia" pijane, czy pod przymusem.

Grecka żelazna dziewica na ramionach, rękach i na piersi miała wbudowane spiczaste kolce. Z tyłu znajdować się miała potężna sprężyna, dzięki której mechanizm był uruchamiany. I to właśnie ten element sprawia, że część ekspertów uważa Apegę za starożytne science-fiction. Argumentują oni, że tak zaawansowane rozwiązania technologiczne po prostu nie były dostępne w starożytnej Grecji.