Paliwo ze śmieci? Naukowcy odkryli przełomową metodę
Naukowcy potrafią przetworzyć plastikowe odpady na wodór, który jest "czystym" paliwem. Teraz może to być jeszcze prostsze i szybsze.
Klasyczna metoda pozyskiwania wodoru z plastiku na spaleniu go w bardzo wysokiej temperaturze (750 stopni Celsjusza), a następnie oddzieleniu wodoru od tlenku węgla, które powstają w wyniku spalania. To niezwykle energochłonny proces.
Peter Edwards z Uniwersytetu Oksfordzkiego opracował nową metodę, a jej wyniki opublikował w magazynie Nature. Jego zespół zmiksował odpady w kuchennym mikserze, rozdrabniając je na mniejsze elementy. Następnie dodali tlenek żelaza oraz tlenek aluminium, które działały jak katalizatory. Tak przygotowaną mieszankę poddali działaniom mikrofal o mocy 1000 watów. W efekcie odzyskali 97 proc. wodoru zawartego w plastiku w ciągu kilku sekund.
Teraz Edwards i jego zespół pracują nad zwiększeniem skali eksperymentu, na razie są w stanie przetworzyć w ten sposób jedynie 300 gramów plastiku jednocześnie.
Wodór jest określany, jako paliwo przyszłości. Można z niego produkować czystą energię, która jako jedyny "odpad" pozostawia wodę. Problemem cały czas jest jednak pozyskiwanie wodoru oraz jego przechowywanie. Jednak w obu przypadkach prace naukowe są coraz bardziej zaawansowane.