OV‑10 Bronco. Wojskowy samolot, który powstał w amerykańskim garażu

Rockwell OV-10 Bronco to maszyna, która przez blisko 30 lat pełniła służbę w amerykańskich siłach powietrznych. Historia tego lekkiego samolotu szturmowego i obserwacyjnego, o którym często mówi się, że jest to jeden z najbardziej wszechstronnych samolotów w historii, zaczęła się w garażu w Kalifornii. To właśnie tam dwóch marines stworzyło prototyp OV-10.

OV-10 Bronco - zdjęcie ilustracyjne
OV-10 Bronco - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | USAF
Karolina Modzelewska

27.12.2023 | aktual.: 27.12.2023 14:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Historia zna wiele dowodów na to, że garaże to wszechstronne miejsca, w których mogą zrodzić się pomysły zmieniające życie wielu ludzi. Apple, Disney, Amazon, Hewlett-Packard, Harley-Davidson, czy Microsoft to najbardziej znane przykłady. Ich twórcy zaczynali właśnie w garażach. Do tej listy można dopisać również wszechstronny samolot OV-10. To kolejna koncepcja, która narodziła się w dość prowizorycznych warunkach. Jej twórcami byli żołnierze amerykańscy W.H. Beckett i K.P. Rice.

OV-10 - samolot stworzony w garażu

Jak donosi Smithsonian Magazine, Beckett i Rice w 1961 r. byli sąsiadami mieszkającymi w Santa Ana. Podczas jednego ze swoich spotkań wdali się w dyskusję na temat myśliwców i broni, na którą stawiali wówczas Amerykanie. Obydwaj uznali, że władze zapominają o roli broni konwencjonalnej, potrzebnej do zapewnienia bliskiego wsparcia powietrznego sił lądowych. Przyznali też, że wojsko potrzebuje skromnego samolotu obserwacyjnego, który pomoże nie tylko namierzyć wroga, ale i go zaatakować.

Zdaniem Becketta i Ricea odpowiedzią na takie potrzeby byłby prosty w obsłudze i utrzymaniu dwusilnikowy turbośmigłowiec, szybszy od śmigłowców, ale wolniejszy i bardziej przestronny niż odrzutowce. Miała to być dodatkowo maszyna zdolna do szybkich startów i lądowań. Takiego samolotu amerykańska armia nie posiadała, więc Beckett i Rice postanowili go stworzyć. Efektem ich garażowych prac był prototyp ze szklanego włókna - pierwotna koncepcja wszechstronnego samolotu, który postanowili sprzedać. Ich pomysł nie od razu spotkał się z entuzjazmem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ostatecznie projekt kupiła firma North American Aviation, która następnie sprzedała go wojsku. Spełniał on wymogi określone w ramach programu Light Armoured Reconnaissance Aircraft (LARA) z 1963 r. i został wybrany przez armię spośród 11 propozycji. Jego pierwsze, testowe loty, odbyły się latem 1965 r. W późniejszych latach samolot został ulepszony, a jego seryjna produkcja ruszyła w 1968 r. Maszyna służyła w Siłach Powietrznych, Korpusie Piechoty Morskiej i Marynarce Wojennej USA. Eksportowano ją również do innych krajów. OV-10 znalazł nabywców m.in. w Niemczech, Maroku, Tajlandii i na Filipinach.

Ostatecznie produkowany OV-10 był większy niż maszyna, którą początkowo proponowali Beckett i Rice, ale zachowywał swoją podstawową formę. Samolot miał długość ponad 13 m, rozpiętość skrzydeł ok. 12 m i wysokość 4,6 m. Był napędzany dwoma turbośmigłowymi silnikami Garret, mógł przenosić uzbrojenie o masie 1600 kg (w tym różnorodne bomby oraz rakiety) i poruszał się z prędkością 463 km/h. Podstawowe uzbrojenie OV-10 stanowiły cztery karabiny maszynowe kal. 7,62 mm.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Komentarze (23)