Oto odpowiedź Samsunga na konferencję Apple. Nie trzeba było długo czekać...

Niedługo trzeba było czekać na odpowiedź konkurencji po niedawnej konferencji Apple'a. W sieci pojawiły się pierwsze informacje na temat nowego flagowca Samsunga. Oczywiście całkowicie nieoficjalne, ale ta zbieżność czasowa nie może być wyłącznie dziełem przypadku…

Oto odpowiedź Samsunga na konferencję Apple. Nie trzeba było długo czekać...
Źródło zdjęć: © Wirtualna Polska

11.09.2015 | aktual.: 11.09.2015 15:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Abstrahując jednak całkowicie od rozważań pod hasłem: "czy to sami producenci są źródłem wycieków, działając tak, by o ich sprzęcie jak najwięcej się mówiło", przyjrzyjmy się temu, co wiadomo już teraz o Galaxy S7. A wiadomo całkiem sporo!

Smartfon, który według doniesień dość wiarygodnego serwisu "SamMobile" funkcjonuje na razie pod nazwą kodową "Lucky-LTE", będzie przede wszystkim znacznie mocniejszy sprzętowo od aktualnego flagowca Samsunga. Wyścig zbrojeń trwa i nic nie wskazuje na to, by miał się w najbliższym czasie zatrzymać.

O moc obliczeniową telefonu zadbać ma zupełnie nowy układ Snapdragon 820, który trafić ma do masowej produkcji na początku przyszłego roku. Do sieci trafiły wyniki testów wydajności, według których "Lucky-LTE" pracował pod kontrolą właśnie tego chipa. W części wyników pojawiła się zaś informacja o tym, że telefon wykorzystuje produkowany przez samego Samsunga procesor Exynos 8890.

Poza mocnym procesorem według tych informacji "pod maską" telefonu miałoby się znaleźć 4 GB pamięci RAM. Na zewnątrz zaś trafić ma 16-megapikselowy aparat i wyświetlacz o przekątnej 5,7 cala. Inne źródła donoszą o dwóch wersjach smartfona – jednej z wyświetlaczem 5,1'' i drugiej o przekątnej 5,8''. Ta ostatnia miałaby oferować rozdzielczość 4K.

Telefon pojawić ma się w dwóch wersjach z 32 i 64 GB pamięci wewnętrznej. Co jednak szczególnie warte uwagi, część doniesień mówi o możliwości powrotu do obsługi kart microSD. Taki krok z pewnością ucieszyłby użytkowników telefonów Samsunga, którzy mogliby łatwo rozbudować nowy model o dodatkową pamięć na dane.

A skąd nazwa kodowa "Lucky" (szczęśliwy)? To akurat dość łatwe do rozwikłania samodzielnego. Zostawimy to wam. ;)

_ DG _

Komentarze (32)