Oszustwo "na Steam". Halloween może być straszne. Oszuści podszywają się pod sklep Valve
Ruszyła promocja na Steam z okazji Halloween. Akcję próbują wykorzystać oszuści, którzy podszywają się pod najpopularniejszy cyfrowy sklep z grami. Konto wyczyści nie wyprzedaż, a internetowy przestępca.
Wyprzedaż na Steam z okazji Halloween to mnóstwo gier w obniżonych cenach - wśród nich m.in. "Wiedźmin 3: Dziki Gon". Październikowe święto jest też pretekstem do wyprzedaży w polskim sklepie gog.com. Niestety, modę na obniżki starają się wykorzystać przestępcy. Doskonale wiedzą, że w tym okresie nie brakuje osób, które z przyjemnością wydadzą pieniądze.
Badacze z firmy Kaspersky odkryli, że w ostatnim czasie oszuści podszywają się pod Steam. Zarówno wygląd, jak i adres strony do złudzenia przypomina prawdziwą platformę Valve.
Kradzież konta pozwoli przejąć całą cyfrową kolekcję. Złodzieje mogą wykorzystać profil, żeby zdobyć za darmo gry albo też po to, żeby go komuś odsprzedać. Zapewne liczą również na to, że do konta przypięta będzie karta - choć użytkowników chronić mogą dodatkowe zabezpieczenia banku.
- Oszuści uwielbiają wykorzystywać wyprzedaże organizowane przez wszelkiego rodzaju platformy dla graczy, ponieważ ograniczenie czasowe sprawia, że potencjalne ofiary zwracają mniejszą uwagę na szczegóły i łatwiej mogą wpaść w sidła oszustów - tłumaczy Michaił Sytnik, badacz ds. cyberbezpieczeństwa z firmy Kaspersky.
Niestety najbliższe tygodnie to czas prawdziwych żniw dla przestępców. W końcu po promocjach z okazji Halloween przyjdzie "Czarny Piątek", a następnie przedświąteczny zakupowy szał.
Statystyki nie kłamią - ataków przybywa. Według badań firmy Kaspersky w pierwszej połowie 2019 r. zarejestrowano 58 tys. ataków przeprowadzonych ze stron podszywających się pod platformę Steam. W drugiej połowie liczba ta wzrosła ponad dwukrotnie, do 131 tys. ataków.