Oszuści obiecują darmowy abonament na Netfliksa. Stracisz pieniądze, nie obejrzysz serialu

Oszuści obiecują darmowy abonament na Netfliksa. Stracisz pieniądze, nie obejrzysz serialu

Oszuści obiecują darmowy abonament na Netfliksa. Stracisz pieniądze, nie obejrzysz serialu
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Adam Bednarek
17.05.2017 12:49, aktualizacja: 17.05.2017 14:05

Rzeczywiście są sposoby, by mieć darmowego Netfliksa. Ale metoda, którą poniżej opisujemy, jednak nie działa - oszuści polują na ofiary, wykorzystując komunikator WhatsApp. Niewykluczone, że linki pojawią się też w innych miejscach.

Użytkownicy komunikatora WhatsApp otrzymują od swoich znajomych wiadomości z linkiem prowadzącym do strony wyglądającej jak oficjalny serwis Netflix - informują eksperci do spraw bezpieczeństwa z firmy ESET.

Strona, na którą zostaje przekierowany użytkownik po kliknięciu w przesłany w wiadomości link, wygląda tak:

Obraz
© Materiały prasowe

I rzeczywiście bardzo przypomina serwis Netflix.

Co nieświadoma niczego ofiara musi zrobić, by aktywować rzekomo darmową usługę? Roczny, gratistowy abonament otrzymuje się poprzez wysłanie linku do 10 kolejnych osób na WhatsAppie. Czyli oszustom zależy na tym, by fałszywy link krążył dalej.

Po udostępnieniu spreparowanego linka innym, użytkownik zostaje przekierowany na stronę wskazującą ostatni etap aktywacji. W tym czasie przestępcy wykradają informacje ze smartfona użytkownika i wysyłają wiadomości na numery SMS Premium - wyjaśnia oszustwo firma ESET.

Stan konta się zmniejszy, a seriali i filmów nie będzie.

Na razie oszuści działają w krajach posługujących się językiem angielskim, hiszpańskim i portugalskim. Nie jest jednak wykluczone, że zostanie przygotowana polska wersja tego oszustwa - tym bardziej że osób chętnych na “darmowego" Netfliksa na pewno u nas nie zabraknie.

Jeśli więc w jakimś komunikatorze dostaniecie link pozwalający otrzymać darmowy abonament w Netfliksie, nie klikajcie w niego. Koniecznie poinformujcie też znajomego, czyli nadawcę, że to oszustwo.

Oszustwo jest sprytne nie tylko dlatego, że strona, na którą prowadzi link, przypomina Netfliksa. “Darmowy abonament” rzeczywiście istnieje, jednak wyłącznie jako dodatek do innej usługi. Np. taką ofertę ma T-Mobile. Z kolei Play dodaje do abonamentu Showmax. Czyli teoretycznie da się oglądać filmy i seriale, nie płacąc bezpośrednio za serwis VOD.

Oszuści wiedzą więc, że hasło “darmowy abonament” przewija się w mediach i ktoś nieświadomy może pomyśleć, że promocja działa właśnie w ten sposób. Należy o tym pamiętać, gdy natknięcie się na podobne “oferty”.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)