Osiołek został odrzucony przez matkę. "Myśli, że jest psem"

Osiołek Kye przywiązał się do angielskiego farmera po tym, jak został odrzucony przez własną matkę. Zwierzę przystosowało się do nowych warunków dzięki pomocy specjalistki od psów.

Historię osiołka o imieniu Kye opisuje brytyjski serwis BBC. John Nuttall, którego rodzina od stulecia zajmuje się hodowlą tych zwierząt na farmie w Skegness, powiedział, że Kye radzi sobie coraz lepiej i zamieszkał w stajni. Dodaje, że osiołek przywiązał się do niego tak bardzo, że przez długi czas nie chciał go opuszczać.

– Bawił się z psami przez cały dzień i po prostu chodził za mną. Myśli, że jest psem – opowiada angielski farmer. Po tym, jak został odrzucony przez matkę, inna samica również odmówiła karmienia osiołka. Z pomocą przyszła sąsiadka farmera i ekspertka od psów Gražina Pervenis. Odtąd Kye był karmiony ręcznie mlekiem z butelek.

Nuttall opowiada, że karmił zwierzę co dwie godziny w swoim domu. Teraz Kye – jeden z około 70 osłów na farmie – mieszka w stajni. Rozmówca BBC podkreśla, że nadal uwielbia on jednak przebywać wśród ludzi. –  Osły są towarzyskimi zwierzętami. Ponieważ ten maluch jest ze mną cały czas, lubi po prostu za mną chodzić – mówi farmer.