Polska aktywuje operację "Horyzont". Jasny apel do obywateli
Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o uruchomieniu operacji "Horyzont", której celem jest podjęcie działań na rzecz bezpieczeństwa i ochrony infrastruktury krytycznej w celu przeciwdziałania aktom dywersji.
Do operacji dedykowanych zostanie ok. 10 tys. żołnierzy. Jak dodał szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła, ważną rolę odegrają jednak również "rozwiązania techniczne związane z obserwacją i dozorem". Poza sprzętem, jaki posiadają polskie służby (m.in. systemy bezpilotowe) istotne będą również nowe narzędzia oparte na sztucznej inteligencji, a także działania obywateli. Te ostatnie mają być wspierane poprzez aplikację umożliwiającą zgłaszanie różnego typu podejrzanych sytuacji.
Polska aktywuje operację "Horyzont"
- Jednym z naszych celi będzie aktywizacja obywateli mająca na celu obserwację najbliższego otoczenia, bardziej uważną niż zwykle i zgłaszanie sytuacji, które mogą mieć znamiona działań dywersyjnych bądź sabotażowych właściwym organom - powiedział gen. Wiesław Kukuła.
Uruchomienie aplikacji do zgłaszania incydentów i "udostępnienie jej grupie użytkowników do weryfikacji" planowane jest na przełom listopada i grudnia. Początkowo aplikacja będzie działać w wersji testowej, w połowie grudnia ma natomiast zostać "udostępniona w całości".
Ile plastiku mamy w ciele? Odpowiedź zaskakuje
Gen. Wiesław Kukuła wyjaśnił, że aplikacja będzie miała na celu wspieranie społeczeństwa i instytucji odpowiedzialnych za zarządzanie infrastrukturą krytyczną. Jak stwierdził, aplikacja ma rozwiązać problemy m.in. ze wskazywaniem dokładnego miejsca incydentu, ponieważ będzie umożliwiała przesłanie nie tylko zdjęcia, ale też danych geolokacyjnych.
- Do tej operacji zostanie skierowanych do 10 tysięcy żołnierzy. Jest to kolejna duża operacja po Bezpiecznym Podlasiu, w ramach której codziennie służbę pełniło około 5 tysięcy żołnierzy, po operacjach realizowanych na Bałtyku oraz Eastern Sentry, a także po ostatnich działaniach w przestrzeni powietrznej, kiedy w nocy wszystkie systemy obrony powietrznej państwa aktywnie monitorowały i chroniły polską przestrzeń przed zagrożeniami - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.