O włos od tragedii. Tajne nagranie wyciekło do internetu

O włos od tragedii. Tajne nagranie wyciekło do internetu

O włos od tragedii. Tajne nagranie wyciekło do internetu
05.06.2013 10:42, aktualizacja: 05.06.2013 11:32

W internecie pojawił się film z kamery zamontowanej na niemieckim dronie, który niemal strącił samolot pasażerski. Nagranie tylko podgrzało, i tak już gorącą, dyskusję na temat wyposażania dronów w systemy antykolizyjne, czego nie chcą uczynić niemieccy politycy

Drony wzbudzają kontrowersje głównie z powodu cywilnych ofiar nalotów przeprowadzanych z ich pomocą. Nie jest to jednak ich jedyna wada. Problemem jest również zagrożenie, jakie stanowią bezzałogowe samoloty dla innych maszyn w powietrzu. Dyskusja na ten temat toczy się właśnie w Niemczech, gdzie minister obrony Thomas de Maiziere najpierw porzucił program budowy europejskiego drona Euro Hawk, który kosztował już niemieckich podatników 50. mln euro, a potem zapowiedział zakup innych maszyn. Kością niezgody stała się jednak kontrowersyjna decyzja ministra, aby nowe drony nie posiadały systemu antykolizyjnego, gdyż jest on za drogi.

Podczas gdy polityczna kariera de Maiziere wisi na włosku, przeciwnicy ministra dostają nową amunicję w postaci tajnego filmu, który wyciekł do internetu. Nagranie, które pojawiło się w YouTube pochodzi sprzed 9 lat i pokazuje obraz z kamery niemieckiego drona Luna, który wymknął się spod kontroli podczas lotu nad Afganistanem. Maszyna, znajdując się nad Kabulem niemal strąciła samolot linii Ariana z 10. pasażerów na pokładzie. Ważący 40 kg bezzałogowy pojazd latający przeleciał zaledwie niecałe 2 m od skrzydła Airbusa A300, co doskonale widać na nagraniu.

Źródło: Der Spiegel

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (80)