Nowy rekord Facebooka. Miliard użytkowników jednego dnia
Jak ogłosił Mark Zuckerberg, w tym tygodniu miało miejsce wydarzenie przełomowe dla prowadzonego przez niego serwisu społecznościowego. W poniedziałek łączna liczba użytkowników, którzy zalogowała się do Facebooka przynajmniej raz w ciągu dnia, przekroczyła miliard. Oznacza to, że regularnie korzysta z niego już 1/7 populacji Ziemi.
Jak ogłosił Mark Zuckerberg, w tym tygodniu miało miejsce wydarzenie przełomowe dla prowadzonego przez niego serwisu społecznościowego. W poniedziałek łączna liczba użytkowników, którzy zalogowała się na Facebooka przynajmniej raz w ciągu dnia, przekroczyła miliard. Oznacza to, że regularnie korzysta z niego już 1/7 populacji Ziemi.
- Kiedy mówimy o naszych finansach, posługujemy się wartościami średnimi, ale tym razem jest inaczej. To pierwszy raz, kiedy udało się przekroczyć tę liczbę. A to dopiero początek – zamierzamy połączyć ze sobą wszystkich mieszkańców świata – stwierdził komentując ten fakt CEO Facebooka.
Wygląda więc na to, że chociaż – jak informowaliśmy pod koniec zeszłego roku – popularność Facebooka wśród młodych ludzi spada, to nie szkodzi to serwisowi społecznościowemu zbyt mocno. Być może nawet wręcz przeciwnie. Jego zmiana z zabawki popularnej wśród nastolatków w narzędzie komunikacji używane przez dorosłych ludzi może być z finansowego punktu widzenia tylko korzystna.
Facebook utrzymuje się wszak z reklamy, a im zamożniejszy i bardziej zdolny do podejmowania samodzielnych decyzji zakupowych użytkownik – tym lepiej. Z tego też powodu Zuckerberg zapewne niespecjalnie przejmuje się danymi na temat demografii użytkowników Facebooka, koncentrując się na czymś innym – jak najszerszym zarzucaniu sieci.
"Połączenie ze sobą wszystkich mieszkańców świata" może brzmieć jak działanie na rzecz dobra ludzkości, ale w rzeczywistości chodzi tu oczywiście o coś zupełnie innego. Zuckerberg zapewniając darmowy dostęp do internetu za pomocą swojej inicjatywy Internet.org jednocześnie wiąże jego nowych użytkowników ze swoim serwisem. Zdobywa najlojalniejszych możliwych klientów – bo takich, którzy nie mają innego wyboru.
W lipcu Facebook zaprezentował projekt swojego zasilanego energią słoneczną drona, który posłuży do dostarczania internetu tam, gdzie nie da się go podłączyć w inny sposób. Maszyna ta ma być zdolna do pozostawania w powietrzu przez 90 dni bez przerwy na wysokości od ok. 10 do 25 km. Flota tych dronów posłuży do zapewnienia dostępu w standardzie 3G 10 proc. populacji Ziemi, która nie ma na razie możliwości korzystania z internetu
- Bardziej otwarty i lepiej połączony świat to lepszy świat. Pozwala na intensywniejsze relacje z tymi, których kochamy, mocniejszą ekonomię dającą większe szanse i silniejsze społeczeństwo, respektujące wszystkie nasze wartości – stwierdził Zuckerberg w swoim oświadczeniu.
Oznacza również jeszcze większe zyski dla Facebooka. Jak jednocześnie poinformowała firma, jej liczba miesięcznych użytkowników wzrosła o 13 proc. w stosunku do zeszłego roku do 1,49 miliarda, a zysk netto wyniósł 719 miliona dolarów.
_ DG _