Nowe rakiety dla polskiej armii
Dostawca nowych rakiet dla Marynarki Wojennej, norweski koncern Kongsberg, poinformował w środę o strzelaniach do celów naziemnych przeprowadzonych z platformy wyprodukowanej przez fabrykę Jelcz-Komponenty
Próbne strzelania rakiety NSM (Naval Strike Missile) odbyły się w USA, na poligonie w Point Mugu w Kalifornii. Według producenta test wykazał, że zamówione przez Marynarkę Wojenną RP pociski umożliwiają precyzyjne niszczenie celów zarówno nawodnych, jaki naziemnych.
Rakieta testowa została wystrzelona z wyrzutni umieszczonej na wyprodukowanej przez dolnośląską fabrykę Jelcz-Komponenty Sp. z o. o. platformie kołowej Jelcz P882. Pocisk przeleciał ponad 150 km zanim uderzył w wyznaczony cel lądowy.
Wyprodukowana w jelczańskich zakładach platforma wejdzie wraz z rakietami NSM w wyposażenie Nadbrzeżnego Dywizjonu Rakietowego Marynarki RP. Na potrzeby polskiej wersji systemu NSM Jelcz wyprodukuje podwozia pod wyrzutnie rakiet, wozy amunicyjne i łączności, w tym pod - produkowane także w Polsce - radary. Zgodnie z porozumieniem 4. procent sprzętu na potrzeby systemu rakietowego NSM wyprodukują i dostarczą polskie firmy.
Obecnie pocisk NSM jest w fazie produkcji na potrzeby Norweskiej Królewskiej Marynarki Wojennej oraz Marynarki Wojennej RP. W tę broń zostaną wyposażone norweskie fregaty Fridtjof Nansen i nadbrzeżne korwety Skjold.
NSM może być wystrzeliwany z wyrzutni umieszczonych na platformach kołowych i z okrętów, zarówno do celów naziemnych, jak i nawodnych.
W grudniu 200. r. firma Kongsberg wygrała rozpisany przez MON przetarg na 12 rakiet oraz wyposażenia dla Nadbrzeżnego Dywizjony Rakietowego. W grudniu ub. r. podpisano nową umowę o dostawie dodatkowych rakiet oraz wyposażenia logistycznego dywizjonu. Wartość całego kontraktu wynosi obecnie ok. 750 mln zł. Dostawy rakiet przewidziano na lata 2011-14.