Norwegia potnie fregatę na żyletki. Taniej kupić nową niż remontować
Norweska Marynarka Wojenna podjęła decyzję o zezłomowaniu fregaty HNoMS Helge Instag, która zatonęła po kolizji z tankowcem. Według wyliczeń taniej będzie kupić nowy okręt niż naprawiać stary.
01.07.2019 | aktual.: 01.07.2019 21:34
8 listopada 2018 fregata HNoMS Helge Instag zderzyła się z tankowcem Sola TS. Na skutek kolizji fregata odniosła poważne uszkodzenia. Załoga okrętu postanowiła celowo osadzić go na płytkim, skalnym wybrzeżu, aby nie dopuścić do całkowitego zatonięcia. Fregata zatonęła mimo to, gdy została ściągnięta ze skał i chwilowo stała się okrętem podwodnym. Nikt z załogi nie zginął ani nie odniósł poważnych obrażeń. Lekko rannych zostało ośmiu marynarzy,
Zobacz także
Fregata na żyletki
Finalnie fregata została podniesiona i odholowana do portu, gdzie zniszczenia zostały gruntownie zbadane. Według norweskich mediów dowództwo Marynarki Wojennej podjęło decyzję o zezłomowaniu okrętu. Jego naprawa kosztowałaby od 1,4 do 1,6 mld dolarów. Zakup nowego to natomiast koszt od 1,3 do 1,5 mld dolarów.
Zezłomowanie okrętu będzie kosztowało norweskiego podatnika 11 mln dolarów, ale Marynarka uważa, że może wykorzystać elementy z fregaty o wartości od 11 do 44 mln dolarów.
Źródło: Popular Mechanics