Nokia 7500 Prism i Nokia 7900 Prism - test

Czasami wystarczy spojrzenie pod innym kątem. Inne podejście, akcent, który przyciąga. I nagle wszystko widzimy w innym świetle. Prosty kształt staje się istotnym detalem… Tak rozpoczyna się prezentacja na stronie Nokii, prezentująca nową, pryzmatyczną, serię telefonów.

Potem, oglądamy film:

…i wszystko staje się jasne? Niekoniecznie. Przyznam szczerze, że zdjęcia telefonów, jak i pierwsza konfrontacja z Nokią 7500 Prism, nie przekonały mnie w ogóle do nowej fińskiej linii produktów. O gustach się jednak nie dyskutuje, więc nie bacząc na kontrowersyjny wygląd przyjrzałem się równolegle dwóm modelom: Nokii 7500 Prism i Nokii 7900 Prism. Drugi z aparatów znacznie bardziej przyciąga uwagę, co ma odzwierciedlenie w niemal dwukrotnie wyższej cenie.

*A może trójkąt? *

Triangulacja, czyli dzielenie figur na trójkąty, stała się motywem przewodnim stylistyki Prism-ów. Pomysł to dość ciekawy i nowatorski, ale zastosowane rozwiązania jedynie połowicznie mnie przekonały.

W Nokii 7500 Prism, tylny panel składa się z na przemian matowych i błyszczących trójkątów. Te błyszczące, wyznaczają pewien wzorek, biegnący przez cały tylny panel. Niestety wzorek silnie rysuje się od samego leżenia wypukłego telefonu na stole, podobnie jak metalowa obwódka aparatu… Cały misterny plan udawania czegoś drogiego, w przypadku Nokii 7500, nie za bardzo przez to wychodzi. Telefon w przekroju ma kształt ośmioboku, powoduje to w rezultacie wspomniane wyżej ścieranie panelu tylnego (mniejsza powierzchnia styczna).

Ekran nie jest płaski, lecz załamuje się w 2 miejscach. Linie łamania ciągną się dalej i są kontynuowane na klawiaturze. Wygląda to bardzo ciekawie, choć miałem pewne obawy, co do ścierania się ekranu w miejscu tych załamań, ale nie zauważyłem niczego takiego podczas testu (dodam, że telefon nie był nowy). Po bokach telefonu biegnie srebrny pasek oraz równoległy do niego niebieski, zielony lub różowy –. w zależności, który zamontujemy. Zabawa z obwódkami to już bardzo wyraźne balansowanie Nokii na granicy mody i… tandety.
[

]( http://zakupy.wp.pl/recid,2212,title,Telefon-NOKIA-7500-Prism-,produkt.html )
Klawiatura Nokii 7500 potrafi przestraszyć. Jedyną jednak rzeczą, do której trzeba się przyzwyczaić jest fakt, że przycisk 5, naciska się nieco powyżej 4 i 6. Poza tym, trójkątne klawisze nie robią żadnej różnicy w pracy, względem tradycyjnych. Jako manipulator kierunkowy wykorzystano Joy, który jak określiła koleżanka, „jest zbyt twardy”. O ile praca przy takim manipulatorze jest bardzo wygodna dla mężczyzn, o tyle długie paznokcie kobiet, mogą już nieco przeszkadzać. Po prawej i lewej stronie Joy-a znalazły się dwa klawisze funkcyjne. Te według recenzji znajomego, sprawiają wrażenie jakby miały odpaść. Za wrażenie to odpowiada fakt, że umieszczono je na samej krawędzi telefonu, a ich ostre brzegi, położone przy Joy-u, są wysunięte ponad poziom telefonu, dając specyficzny efekt optyczny. Oczywiście przyciskom tym nie śpieszno do wypadania.

Jak widać w powyższej tabeli, Prismy wypadają w testach dość mizernie. Widoczna jest różnica wydajności na korzyść Nokii 7500 Prism, względem Nokii 7900 Prism, w każdym z wykonanych testów. Do wydajności testowanego ostatnio Sony Ericssona K810i, tym akurat Nokiom, jest bardzo daleko. Dedykowane gry będą tak, czy inaczej działały płynnie, ale można się po nich spodziewać mniejszej ilości szczegółów.

Ekran Nokii 7900 Prism okazał się być znacznie ciemniejszy niż w Nokii 7500 Prism. Zastanowił mnie fakt, bardzo głębokiej czerni ekranu 7900-tki i niesamowicie mocne kolory. Niemożliwe pomyślałem, czyżby OLED?

*Organic Light-Emitting Diode (OLED) * to organiczne wyświetlacze elektroluminescencyjne, wytwarzane w technologii materiałów emitujących światło LED. Technologia ich produkcji w dalszym ciągu raczkuje, jesienią roku 2007 pojawił się pierwszy, 11-calowy telewizor, seryjnie produkowany w tej technologii. Szybkie przewertowanie specyfikacji potwierdziło moje przypuszczenia. Ekran 240x320 pikseli, wyświetlający do 16mln kolorów, wykonany w technologii OLED znalazł się w Nokii 7900 i o tych samych parametrach, ale wykonany jako standardowy LCD pojawił się w Nokii 7500.

Czym one właściwie się różnią? W przypadku ciekłych kryształów (LCD), poprzez piksele ekranu musi być przepuszczone światło, by zaczynały one świecić. W związku z tym, za właściwym wyświetlaczem LCD, umieszcza się jeszcze prądożerne podświetlenie. W technologii OLED, ekran składa się z maleńkich diodek, w 3 lub 4 kolorach, z których każda jest samodzielnie świecącym elementem. W rezultacie ekrany OLED są kilkukrotnie bardziej energooszczędne, mają też znacznie większy kontrast i lepsze kolory. Teoretycznie mają być też czytelne pod każdym kątem i w każdych warunkach oświetlenia.

Technologia OLED dopiero jednak raczkuje, zdecydowana większość w/w cech technologii występuje w Nokii 790. Prism, za wyjątkiem tego ostatniego, czyli czytelności w różnych warunkach oświetlenia. W ostrym słońcu ekran wydaje się być zdecydowanie za ciemny, nawet przy maksymalnych ustawieniach jasności. W tym miejscu królują wciąż ekrany LCD, które świecą nie tylko dzięki światłu przenikającemu kryształy, ale także od kryształów odbitemu (światło słoneczne), przez co w ostrym słońcu bywa, że LCD nie musi być w ogóle podświetlone, by ekran był czytelny. W innych sytuacjach OLED rozkłada LCD na łopatki. Kolory wreszcie nie mają przekłamań, a czerń będąca elementem tapety, zlewa się z czernią obudowy. Tylko w tej technologii obszar idealnie czarny, to po prostu wyłączone zupełnie piksele. Widać to szczególnie w momencie, gdy przyjdzie SMS: gdy ekran już się wygasi, „biega” po nim mała ikona koperty, bardzo ładnie podświetlona,cała zaś reszta pikseli jest wyłączona.
[

]( http://zakupy.wp.pl/recid,174254,title,Nokia-7900-Prism-,produkt.html )
Na tym jednak atrakcje się nie kończą. Klawiatura Nokii 7900 Prism podświetlana jest diodami LED o zmiennej kolorystyce, mało tego na górnym biegunie telefonu zmontowano wtopiony w czerń wielki akcent świetlny telefonu. Akcent ten w kształcie dwóch zwróconych do siebie ramionami liter „U” rozświetla się i przygasza sygnalizując różne stany telefonu (np. nieodebrane połączenia, SMS-y), po zmianie ustawień mruga także przy normalnej pracy. Wygląda to jak nagrzewający się metal, akcesorium ze Star Treka, czy narzędzie z Gwiezdnych Wojen – takie opisy przekazali mi znajomi. Dokładając do tego paletę 49 kolorów, w jakich te efekty świetlne i podświetlenie klawiatury mogą być realizowane, stają się one bardzo przyjemnym gadżetem. Wystarczy podać komuś telefon i kazać wybrać kolor, by wprawić taką osobę w osłupienie.

Na zakończenie pojedynku LCD vs OLED dodam, że testowana Nokia 7500 Prism miała wypalony jeden piksel, który żarzył się szczególnie w przypadku ciemnych teł. Ponoć żywotność ekranów OLED jest na tą chwilę niższa niż LCD. Mam nadzieje, że tu rzadziej zdarzają się wpadki produkcyjne w dziedzinie martwych/żarzących pikseli. Dodam też wiadomość dość dziwną – w Nokii 7500 Prism, nie ma regulacji jasności podświetlenia. Ekran pracuje na pełnych obrotach przez cały czas. W oprogramowaniu znalazłem jeszcze jeden błąd – w jednej i drugiej Nokii dostępny jest wybór dźwięku dla przychodzących połączeń wideo – a tych nie da się odebrać na żadnym z aparatów. Mało tego, w przypadku tych połączeń da się ustanowić zamiast dźwięku, dzwonek wideo, a w przypadku zwykłych połączeń głosowych już nie…

Warto też zwrócić uwagę na Nokię 7900 Prism podczas operacji odpinania kabla USB/słuchawek/ładowarki. Gniazdo trzyma wtyczkę tak mocno, że chwytając telefon za aluminiowy panel, i wyciągając dany przewód, wyciąga się całe wnętrze telefonu z rynienkowatej obudowy. Wyrobienie przyzwyczajenia trzymania telefonu za górny biegun podczas tej operacji wymaga czasu, ale to niestety konieczność.

Inaczej nie określę zdjęć wykonanych zarówno Nokią 7500 Prism jak i Nokią 7900 Prism. Zdjęcia z tej drugiej wyają się być nieco wyższej ostrości, ale za to są wyraźnie zaróżowione w centralnej części. Zdjęcia nocne, nawet przy użyciu lamp diodowych, nie nadają się praktycznie do niczego. Już na ekranie telefonów widoczne jest straszne ziarno, które nie wyglądałoby inaczej w starszych telefonach o aparatach VGA. A tu przecież mamy do czynienia z matrycami 2Mpix…. Owszem, w idealnych warunkach oświetleniowych możliwe jest wykonanie ładnego zdjęcia, ale jest to dość trudne. Nieco lepiej przedstawia się sytuacja z filmami. Nie oczekiwałem rozdzielczości QVGA (320x240) pikseli z założenia, filmy nagrywane są w rozdzielczości 176x144 pikseli. Widoczna jest jednak znaczna różnica na korzyść Nokii, względem filmów tej samej rozdzielczości z Sony Ericssonów. Nie ma przycięć, obraz jest płynny i co mnie zaskoczyło telefony radzą sobie z wideo nawet w dość marnych warunkach oświetleniowych. Porcja przykładowych
zdjęć znajduje się na końcu testu.
[

]( http://zakupy.wp.pl/recid,174254,title,Nokia-7900-Prism-,produkt.html )

Nokia 7500 Prism przybyła do mnie ze standardową kartą pamięci 512MB, w 7900-tce czytnika kart brak, jest za to 1GB pamięci wewnętrznej. Względem kilku gigabajtów w najprostszych nawet iPod-ach, sprawa wygląda dość marnie, jednakże już taka ilość pamięci wystarczy dla cieszenia się setką, czy dwustoma utworami muzycznymi w podróży. Teraz pytanie jak wygląda sprawa ergonomii odtwarzacza muzycznego? W obu aparatach zabrakło dedykowanych przycisków muzycznych, w związku z czym trzeba sobie radzić za pomocą aktywnego trybu wyświetlacza, lub skrótów klawiaturowych. Odradzam sytuację, w której brak jest jakiegokolwiek skrótu do odtwarzacza, z poziomu ekranu today. Naciśnięcie czerwonej słuchawki powoduje minimalizowanie się aplikacji i nie ma wtedy żadnego przycisku, którym można by szybko wrócić do odtwarzacza i wyłączyć muzykę (chyba, że podpięte są słuchawki). Sam odtwarzacz posiada możliwość zmiany karnacji, korektor daje możliwość ręcznej regulacji wzmocnienia częstotliwości, dodatkowo dostępny jest efekt
rozszerzonego stereo. Odtwarzacz jest prosty i logiczny, a przez to jest bardzo przyjemnie z niego korzystać. Nokia 7500 prócz odtwarzacza mp3 posiada wbudowane radio FM, zaś jej kartę 512MB bez trudu można wymienić na 2GB.

Do obu aparatów dołączono dość dobre zestawy słuchawkowe. Nieco lepszej jakości okazał się ten z pudełka Nokii 7900 Prism. Są to właściwie te same słuchawki, co w Nokii N76, tyle tylko, że ze zmienionym gniazdem – z JACK 3,5mm na microUSB. I właśnie tylko to gniazdo może być ograniczeniem dla miłośników muzyki. Nokia 7500 Prism posiada z kolei gniazdo JACK 2,5mm, więc po zastosowaniu taniej przejściówki, podłączyć będzie można praktycznie każde słuchawki. Jakość dźwięku w obu zestawach jest zbliżona, z wybijającymi się na pierwszy plan tonami wysokimi. Słuchawki Nokia HS-82 dodane do 7900-tki, mają przy tym nieco cieplejszy bas, który udaje się jeszcze nieco wzmocnić korektorem. Oba aparaty wyśmienicie radzą sobie ze słuchawkami Bluetooth Stereo. Nic nie można w tej kwestii zarzucić ani jakości dźwięku, ani maksymalnej odległości między telefonem a słuchawkami/innym urządzeniem transmisji dźwięku.

Nokie Prism należą niestety do telefonów, które bardzo lubią gniazdo ładowarki. Nieco lepiej w testach baterii wypadła Nokia 750. Prism, mimo mniejszej pojemności baterii (Nokia BL-4B 700mAh, względem baterii Nokia BL-6P 830mAh w Nokii 7900 Prism). Wyniki obu telefonów generalnie jednak nie były porywające. I tak Nokia 7500 Prism przy moim standardowym użytkowaniu wytrzymała 47,5h i w drugiej próbie niecałe 46,5h. Telefon trzeba więc ładować co drugi wieczór. Aparat uporał się z 41 SMS-ami i 50min połączeń za pierwszym razem i z 14sms i 40min połączeń za drugim razem, gdzie doszło też sporo wykonywanych zdjęć i kilka transmisji internetowych. Przy podłączeniu telefonu do komputera w funkcji modemu nie należy martwić się o zasilanie – Nokia 7500 Prism pracuje około 8h w tym trybie.
[

]( http://zakupy.wp.pl/recid,174254,title,Nokia-7900-Prism-,produkt.html )
Z Nokią 7900 Prism miałem drobny problem gdy chodzi o test baterii, w zestawie, który otrzymałem zabrakło ładowarki sieciowej. Niestandardowy sposób ładowania baterii (przez złącze microUSB) nie dał szansy na proste uzyskanie ładowarki od innej Nokii. Telefon ładowany był przez ładowarkę samochodową (brak w zestawie) i kabel USB podłączany do komputera. Szczególnie w tym ostatnim trybie telefon był ładowany zawsze do pełna i bywa, że dodatkowo pozostawiany na wszelki wypadek na całą noc. Niestety mimo moich starań telefon nie chciał pracować dłużej niż dobę, przy analogicznym obciążeniu do tego opisanego powyżej. Do zestawu czynności dołożyłem jednak około 2h odtwarzania muzyki dziennie. Niewykluczone, że specyfika pracy baterii byłaby inna przy użyciu dedykowanej ładowarki, jednakże nie spodziewałbym się tu jakichś diametralnych zmian. Praca w funkcji modemu może trwać bardzo długo – telefon potrafi czerpać prąd z komputera podczas takich transmisji.

Po skrystalizowaniu wszystkiego, co udało mi się dowiedzieć podczas dwutygodniowych testów dwóch pryzmatów Nokii, ukazał mi się obraz telefonu ładnego, o marnej baterii (Nokia 7900 Prism), oraz przyzwoitego, jednak z mało ciekawych materiałów (Nokia 7500 Prism). Moją rekomendację otrzymuje jedynie droższy model. Przekonała mnie aluminiowa obudowa, wyjątkowo zwarta konstrukcja i wyświetlacz OLED. W połączeniu z ładowalnym portem microUSB i obsługą sieci 3G, telefon skutecznie konkuruje chociażby z nową Luną Nokii (Nokia 8600), będąc przy tym o połowę niemal tańszym i nie ustępując wyglądem.

Nokia 750. Prism, tak jak pisałem wyżej nie jest telefonem złym, ale cel, jaki próbowała osiągnąć za jej pomocą Nokia, nie został zrealizowany. Luksusowy wygląd momentalnie znika i przychodzi rozczarowanie. Biorąc jednak pod uwagę cenę telefonu, ten kryształ Nokii również nie wydaje się być pieniedzmi wyrzuconymi w błoto.
[

]( http://zakupy.wp.pl/recid,174254,title,Nokia-7900-Prism-,produkt.html )