NitroCream G6 - za 50000 złotych zrobi lody przy pomocy ciekłego azotu

A wszystko to za sprawą oparcia działania urządzenia o ciekły azot - cieczy kriogenicznej o temperaturze dochodzącej do 20. stopni Celsjusza poniżej zera. Użycie tej metody nie tylko gwarantuje błyskawiczne zmrożenie lodów, sorbetów czy mlecznych shake’ów, ale zapewnia także ciekawe efekty wizualne, w postaci unoszącej się wokół urządzenia skroplonej pary wodnej. Dodatkowo, dzięki krótszemu zamrażaniu desery przygotowane w ten sposób mają smakować lepiej, ale są także w mniejszym stopniu narażone na zakażenie bakteriami salmonelli.

Model G6 rozmiarem przypomina ekspres do kawy i nadaje się do postawienia na kuchennym blacie. Obudowa urządzenia wykonana jest ze specjalnego aluminium, takiego samego, z jakiego tworzy się poszycia samolotów. NitroCream G6 posiada wykończenie wykonane farbą proszkową.

5 litrowa misa jest oczywiście specjalnie zabezpieczona, tak aby uniknąć przypadkowych rozprysków ciekłego azotu - co, ze względu na ekstremalnie niską temperaturę, mogło by skończyć się tragicznie. Producent zapewnia, że samo urządzenie jest bardzo proste w obsłudze, jednak zaleca szczególną ostrożność, zwłaszcza w trakcie uzupełniania pojemnika z cieczą kriogeniczną.

Zobacz: Jaką maszynę do lodów kupić?

NitroCream G6 przeznaczony jest na rynek amerykański i europejski, jednak przy tej cenie raczej nie będzie cieszył się dużym zainteresowaniem przeciętnych gospodarstw domowych.

PS, WP.PL