Od dawna marzymy o latających samochodach. W tym roku zaprezentowano pierwsze takie maszyny, a tymczasem założyciel Google idzie jeszcze dalej. Działający prototyp nowego rodzaju pojazdu właśnie pokazano, a przed końcem roku ma być gotowa ostateczna wersja.
Urządzenie kitty Hawk ma być latającym pojazdem pozwalającym na swobodne poruszanie się po mieście. Zaprezentowana wersja została stworzona specjalnie z myślą o startowaniu i lądowaniu na powierzchni wody.
Kitty Hawk jest firmą należącą do CEO Alphabetu i założyciela Google - Larry'ego Page'a, a za rozwój projektu odpowiada Sebastian Thrun, który wcześniej w Google pomagał przy tworzeniu samochodów autonomicznych.
Kitty Hawk można nazwać latającym autem, chociaż zupełnie nie przypomina tego, co zazwyczaj określamy mianem samochodu. Pojazd waży 100 kg, napędzany jest silnikiem elektrycznym i rozwija prędkość 40 km/h.
Producent twierdzi, że urządzenie jest przetestowane, bezpieczne i można nim legalnie poruszać się na terenie Stanów Zjednoczonych. Do prowadzenia go nie jest wymagana licencja pilota, a nauka obsługi zajmuje kilkanaście minut. Wersja ostateczna wersja ma być gotowa przed końcem roku.
Zaprezentowany pojazd ciągle nie jest realizacją wizji prawdziwego latającego samochodu, o którym mówi się od dziesięcioleci.
Możliwe jednak, że taka wizja nie urzeczywistni się nigdy
