Niezwykła broń. Vespa 150 TAP - skuter z działem bezodrzutowym

Jak zapewnić spadochroniarzom wsparcie artylerii? Po drugiej wojnie światowej Francuzi wpadli na nietypowy pomysł: zbudowali skutery wyposażone w 75-mm działa.

Vespa 150 TAP - skuter z działem bezodrzutowym
Vespa 150 TAP - skuter z działem bezodrzutowym
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons, C. Galliani, Lic. CC BY 3.0
Łukasz Michalik

Amerykańskie działo bezodrzutowe M20 stanowiło połączenie stosunkowo dużej siły ognia z niewielkimi rozmiarami i masą. Opracowane pod koniec drugiej wojny światowej, zdobyło uznanie jako poręczna broń. Zapewniało żołnierzom możliwość niszczenia zarówno umocnień przeciwnika, jak i niektórych pojazdów opancerzonych – pocisk przeciwpancerny z M20 przebijał 100 mm litej stali.

Działo bezodrzutowe M20 miało kaliber 75 mm, ważyło 52 kg i mierzyło tylko 2 metry długości. To niewiele jak na skuteczną broń wsparcia, ale nadal dużo, jak na możliwości transportowe jednego czy dwóch ludzi. Nic zatem dziwnego, że popularnym rozwiązaniem stało się montowanie tego sprzętu m.in. na samochodach terenowych. Użytkujący M20 Francuzi wymyślili jeszcze ciekawsze rozwiązanie: na potrzeby wojsk powietrznodesantowych umieścili działo bezodrzutowe na skuterze.

Skuter z działem

Skuter Vespa 150 TAP, produkowany we Francji na włoskiej licencji od 1956 roku, już na pierwszy rzut oka wygląda bardzo osobliwie. Został wyposażony w zaczepy, dzięki którym można było umieścić na nim ponad 2-metrową lufę M20, a także do 6 pocisków oraz podstawę – zaadaptowany na potrzeby działa trójnóg z ciężkiego karabinu maszynowego Browning M1917. Skutery miały działać w parach – druga Vespa transportowała zapas amunicji.

Nieudany debiut

Bojowy debiut Vespy 150 TAP przypadł na wojnę w Algierii, gdzie Francja wysłała m.in. swoich spadochroniarzy. Żołnierzy wyposażono w – jak zaczęto nazywać ten sprzęt – "Bazooka Vespy". Szybko okazało się, że pojazdy są całkowicie nieprzydatne. Mimo wzmocnionej konstrukcji obciążony działem skuter bardzo źle sprawdzał się na bezdrożach.

Prowadziło to do sytuacji, gdy sprzęt nie był użytkowany zgodnie z przeznaczeniem: żołnierze wymontowywali przydatne działa i umieszczali je na innych środkach transportu. Same skutery – już bez M20 – służyły wówczas jako pojazdy dyspozycyjne dla oficerów czy łączników. Ostatecznie, po wyprodukowaniu około 600 sztuk tych pojazdów, w 1959 roku produkcję przerwano.

Źródło artykułu:WP Tech
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)