Nie tylko wraki statków i trucizny. Zdziwisz się, co kryje dno Bałtyku

Bałtyk pełen jest śmieci. Dzięki akcji “Czysty Bałtyk” część z nich udało się wyłowić. Znaleziska wyciągnięte z dna morza zaskakują.

Bałtyk skrywa wiele skarbów i niestety także śmieci
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Adam Bednarek

147 ton sieci i śmieci wyłowili rybacy w 2017 roku. W ramach akcji “Czysty Bałtyk”, trwającej od maja do września ubiegłego roku, rybacy wyciągnęli z morza m.in. śmieci, liny, skrzynie czy nawet rowery.

Jak podkreślają koordynatorzy projektu, to pierwsze takie działania, prowadzone nie na dalekim Bałtyku, ale na wodach przybrzeżnych i zalewowych. Dno Zatoki Puckiej od niepamiętnych czasów nie było czyszczone z zalegających, porzuconych sieci. To jest program, który pozwolił ten unikatowy akwen oczyścić - czytamy na portalu Radio Gdańsk.

Niestety to kolejny dowód na to, jak zanieczyszczony jest Bałtyk. I to nie tylko takimi śmieciami jak sieci czy rowery (!). Według ekspertów, z naszego kraju do Bałtyku spływa najwięcej zanieczyszczeń. Rolnicy często nie mają pojęcia o tym, że przyczyniają się do złej jakości polskich wód. Nawet gdybyśmy dzisiaj zaczęli nagle dbać o środowisko, to stan naszych rzek i morza nie ulegnie znacznej poprawie jeszcze przez wiele lat.

Morze Bałtyckie boleśnie odczuło również skutki II wojny światowej. Dno morza to nie tylko wraki zatopionych statków, ale też zatopione składy broni chemicznej. W głębiach na Bałtyku zatopiono amunicję chemiczną oraz beczki z trującymi gazami m.in. parzącym iperytem. W Głębi Bornholmskiej, Gotlandzkiej oraz Gdańskiej znalazło się ponad 50 tys. ton bojowych środków chemicznych. Tak przynajmniej świadczą oficjalne źródła, w praktyce niebezpiecznych środków może być więcej i zdecydowanie bliżej. To bomby z opóźnionym zapłonem.

Eksperci uważają, że beczki pozostaną szczelne maksymalnie przez 150 lat. Jednak już teraz ostrzegają, że broń chemiczna z czasów drugiej wojny światowej może znajdować się nawet bardzo blisko popularnych, wakacyjnych kąpielisk w Darłowie, Kołobrzegu czy Dziwnowie. Beczki znajdują się tam nawet na głębokości 10-12 metrów. Nie wiadomo jednak dokładnie, gdzie i ile beczek zatopiono.

Akcja “Czysty Bałtyk” jest jak najbardziej szlachetna, ale jak widać, to tylko kropla w morzu potrzeb.

Wybrane dla Ciebie

Dekada zmian. NATO wydaje na wojsko więcej niż reszta świata
Dekada zmian. NATO wydaje na wojsko więcej niż reszta świata
Już są nad Polską. Oto, z czym latają "dumy" mocarstwa UE
Już są nad Polską. Oto, z czym latają "dumy" mocarstwa UE
Stare armaty z ery Stalina. Ukraińcy z powodzeniem strącają nimi drony
Stare armaty z ery Stalina. Ukraińcy z powodzeniem strącają nimi drony
Operacja "rura gazowa 2.0". Rosjanie próbują dalej swojej specjalności
Operacja "rura gazowa 2.0". Rosjanie próbują dalej swojej specjalności
Wzmożona aktywność samolotów wojskowych nad Polską. Oto co to oznacza
Wzmożona aktywność samolotów wojskowych nad Polską. Oto co to oznacza
Rosyjskie drony nad Polską. Mocarstwo w odpowiedzi przysłało swoją "dumę"
Rosyjskie drony nad Polską. Mocarstwo w odpowiedzi przysłało swoją "dumę"
Dania wybrała. Ogromny sukces europejskiego konkurenta Patriota
Dania wybrała. Ogromny sukces europejskiego konkurenta Patriota
Misja NATO "Eastern Sentry". Luftwaffe wzmocni obecność w Polsce
Misja NATO "Eastern Sentry". Luftwaffe wzmocni obecność w Polsce
Czeskie śmigłowce Mi-171S na pomoc Polsce. Nikt inny w NATO nie ma takich maszyn
Czeskie śmigłowce Mi-171S na pomoc Polsce. Nikt inny w NATO nie ma takich maszyn
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Mobilne laboratorium do pomiaru promieniowania. To nowa era w Polsce
Mobilne laboratorium do pomiaru promieniowania. To nowa era w Polsce
Czarne dziury pod lupą. Czy możemy zobaczyć ich eksplozję?
Czarne dziury pod lupą. Czy możemy zobaczyć ich eksplozję?