"NATO zagraża lotnictwu cywilnemu". Tak uważa rzeczniczka MSZ Rosji
Działania sił powietrznych USA stworzyły zagrożenie dla lotnictwa cywilnego – twierdzi rzeczniczka MSZ Rosji Marija Zacharowa. Nawiązała w ten sposób do amerykańskich samolotów rozpoznawczych, które zostały niedawno eskortowane na Morzu Czarnym przez rosyjskie myśliwce.
Narodowe Centrum Zarządzania Obroną Federacji Rosyjskiej podało, że 3 grudnia miało dojść do incydentu na Morzu Czarnym. Według oficjalnego komunikatu, dwa rosyjskie myśliwce Su-27 i Su-30 eskortowały wtedy amerykańskie samoloty rozpoznawcze RC-135 i Bombardier Challenger 650 (CL-650) wyposażony w system ARTEMIS.
Podkreślono, że po oddaleniu się maszyn USA myśliwce powróciły do swojej macierzystej bazy. W komunikacie zaznaczono także, że działania rosyjskich maszyn odbyły się w ścisłej zgodności z międzynarodowymi zasadami korzystania z przestrzeni powietrznej.
Zacharowa o samolotach NATO
Do zdarzenia nawiązała na swoim kanale w serwisie Telegram Marija Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ. We wpisie oznajmiła, że w ocenie rosyjskich ekspertów "wzrost intensywności lotów samolotów NATO w pobliżu granic Federacji Rosyjskiej, w tym nad Morzem Czarnym, stwarza ryzyko niebezpiecznych incydentów w stosunku do samolotów cywilnych".
"Nawet jeśli teraz udało się uniknąć katastrofy w przestrzeni powietrznej nad otwartymi wodami Morza Czarnego, nie oznacza to, że Stany Zjednoczone i NATO mogą nadal narażać życie ludzi bezkarnie" - napisała Zacharowa.
Samolot zwiadowczy Boeing RC-135 został zbudowany na bazie maszyny transportowej Boeing C-135 Stratolifter. Osiąga prędkość do 933 km/h, a jego zasięg to ok. 9100 km. Bombardier Challenger 650 jest z kolei jedynym odrzutowym samolotem rozpoznawczym amerykańskiej armii. Jest wyposażony w system ARTEMIS, który umożliwia m.in. zbieranie dokładnych danych terenowych. Samolot wyposażony w to rozwiązanie został zaprezentowany w sierpniu 2020 roku.
Su-27 postał w latach 70. jako funkcjonalny odpowiednik pierwszej wersji amerykańskiego F-15. Na bazie tej maszyny zbudowano Su-30, który jest stale modernizowany. Rosjanie dążą do tego, aby Su-30 był zdolny przenosić w przyszłości broń hipersoniczną.
