Najzimniejsze miejsce na Ziemi. Nad Pacyfikiem zanotowano -111 stopni Celsjusza
Według nowych badań chmura burzowa, która uformowała się nad Oceanem Spokojnym w 2018 roku, osiągnęła najniższą temperaturę, jaką kiedykolwiek zarejestrowano na Ziemi. W pewnym punkcie odnotowano aż 111 stopni Celsjusza na minusie.
31.03.2021 12:25
Chmury burzowe i cyklony tropikalne mogą formować się na bardzo dużych wysokościach (do 18 km nad Ziemią). Tam powietrze jest o wiele chłodniejsze, ale naukowcy z brytyjskiego National Center for Earth Observation byli zaskoczeni pomiarami, jakich udało im się dokonać w przypadku jednej z takich chmur.
"Burzowa bestia", jak określają ją eksperci, pojawiła się 400 km na południe od wyspy Nauru na południowo-zachodnim Pacyfiku w dniu 29 grudnia 2018 r. Jej temperatura została zarejestrowana przez czujnik podczerwieni znajdujący się na pokładzie amerykańskiego satelity NOAA-20 krążącego wokół planety.
Pomiary dokonane przez satelitę wskazały, że na samym szczycie chmury temperatura była o ponad 30 stopni Celsjusza niższa, niż dotychczasowe rekordy. W najwyższym punkcie odnotowano aż -111 stopni Celsjusza.
Osiągnięcie tak niskiej temperatury zawdzięczamy zjawisku znanemu jako "overshooting top". Łowcy Burz tłumaczą, że jest to "kopulasta wypukłość górnej części komórki burzowej, wystająca ponad poziom kowadła chmury burzowej".
Zjawisko jest dość powszechne i zwykle chmura ochładza się o ok. 7 stopni Celsjusza na każdy kilometr, który unosi się stratosferze. Jednak naukowcy z National Center for Earth Observation są pewni, że zarejestrowana chmura burzowa jest fenomenem wśród sobie podobnych.
Główny autor badania Simon Proud, pracownik naukowy w National Center for Earth Observation w rozmowie z BBC przyznał, że w ostatnich latach coraz częściej odnotowuje się rekordowo niskie temperatury w chmurach. "Burze z zimniejszymi chmurami oznaczają zwykle bardziej niebezpieczne zjawiska atmosferyczne, które mogą zagrażać zdrowiu lub życiu", ostrzegał naukowiec.
Nie jest na razie do końca jasne, dlaczego chmury burzowe coraz częściej ulegają wychłodzeniu. Naukowcy podejrzewają, że może to mieć związek ze zmieniającym się klimatem, jednak konieczne są dalsze badania tego zjawiska.
Badania zostały opublikowane 22 marca w czasopiśmie Geophysical Research Letters.