Największy statek rybacki pod polską banderą. Takiego giganta jeszcze nie mieliśmy

Największy statek rybacki pod polską banderą, a według niektórych - największy statek rybacki w ogóle. Jest już "nasz", a powód zmiany jest niezwykle ciekawy. Chodzi o… niewykorzystane przez Polskę limity.

Obraz
Źródło zdjęć: © pp-group.nl
Adam Bednarek

"Polską banderę podniesiono na jednostce Annelies Ilena (o dotychczasowej oznace rybackiej KW 174 odpowiadającej portowi macierzystemu Katwijk). Trawler otrzymał nową oznakę GDY 151, a jego portem macierzystym stała się formalnie Gdynia" - informuje serwis portalmorski.pl.

Mówimy tu o prawdziwym gigancie. Jego długość to 144,60 m, nośność 11 500 t, a tonaż pojemnościowy brutto wynosi 14 055 jednostek. Szerokość statku wynosi przeszło 24 metry. To największy statek rybacki na świecie. Jak pisze portalmorski.pl, "tak wynika z bazy danych światowej floty i zamówień stoczniowych IHS Sea-web, która nie odnotowuje żadnego większego statku poławiającego". Są większe jednostki, ale nie dokonuje się na nich połowów.

Dotychczasowym polskim rekordzistą był statek Saga, którego długość wynosiła niewiele ponad 120 metrów.

Statek będzie pływał pod polską banderą, ale poza tym nic się w jego pracy nie zmieni. Nadal będzie miał holenderską załogę i port rozładunkowy w holenderskim IJmuiden. To skąd ta kosmetyczna modyfikacja? Polska nie wykorzystuje swoich kwot połowowych na ostroboka na południowym Pacyfiku. Holendrzy z firmy Parlevliet & Van Der Plas znaleźli sposób, jak móc wykorzystać brak limitu. To nic nowego. Polskie kwoty połowowe na działalność poza Europą w podobny sposób zużywają Islandczycy. To przykry efekt tego, ze polska dalekomorska flota rybacka po prostu nie istnieje.

Statek Annelies Ilena, jak i Saga, znajdziemy na liście Greenpace "Statki-molochy - najwięksi niszczyciele mórz". Według organizacji to statki, które "najbardziej przyczyniają się do przełowienia i zniszczeń w środowisku naturalnym. Nie służą także zrównoważonemu rozwojowi społeczności stref przybrzeżnych w Europie i na świecie".

Wybrane dla Ciebie
Śmigłowce Black Hawk pod Pokrowskiem. Akcja ukraińskich sił specjalnych
Śmigłowce Black Hawk pod Pokrowskiem. Akcja ukraińskich sił specjalnych
Trop wiedzie z Krymu na Syberię. Nowe DNA rysuje szlak prehistorii
Trop wiedzie z Krymu na Syberię. Nowe DNA rysuje szlak prehistorii
Pokazali nagranie. Rosyjskie pojazdy ugrzęzły w bagnie
Pokazali nagranie. Rosyjskie pojazdy ugrzęzły w bagnie
Inspirowali się Shahedami. Mocarstwo stworzyło swój odpowiednik
Inspirowali się Shahedami. Mocarstwo stworzyło swój odpowiednik
Odkryli rosyjską bazę. Partyzanci znaleźli ją w Sewastopolu
Odkryli rosyjską bazę. Partyzanci znaleźli ją w Sewastopolu
Wyjątkowy gen. Te zwierzęta przetrwają niemal wszystko
Wyjątkowy gen. Te zwierzęta przetrwają niemal wszystko
Drapieżca z Ameryki zaskakuje. Łowi skuteczniej niż lew
Drapieżca z Ameryki zaskakuje. Łowi skuteczniej niż lew
Rzadka broń Ukraińców. Pojawiła się na nagraniu
Rzadka broń Ukraińców. Pojawiła się na nagraniu
Zamieszkaliśmy w kosmosie na dobre. To już ćwierć wieku
Zamieszkaliśmy w kosmosie na dobre. To już ćwierć wieku
Na nich Ukraina może liczyć. Potwierdzili kolejną dostawę cennej broni
Na nich Ukraina może liczyć. Potwierdzili kolejną dostawę cennej broni
Orki z nową techniką polowania na rekiny. Paraliżują i wyrywają wątroby
Orki z nową techniką polowania na rekiny. Paraliżują i wyrywają wątroby
Chiny budują nowy okręt. Wciąż niewiele o nim wiadomo
Chiny budują nowy okręt. Wciąż niewiele o nim wiadomo