Najlepsze gadżety Jamesa Bonda. Wybraliśmy siedem sprzętów agenta 007
Szpiegowskie gadżety stanowią istotna część filmowych zmagań Jamesa Bonda. Pomysłowa, często śmiercionośna technologia, wielokrotnie pomagała tajnemu słudze Jej Królewskiej Mości ratować świat. Oto nasze zestawienie najbardziej pamiętnych gadżetów, w które Q wyposażył agenta 007.
Siódemka to wyjątkowa liczba, która po dwóch zerach – stanowiących w MI6 licencję na zabijanie – została przyznana najpopularniejszemu szpiegowi na świecie. Z tego względu wybraliśmy właśnie siedem gadżetów, które pomagały Bondowi w potyczkach z największymi wrogami.
Walizka – Pozdrowienia z Rosji (1963)
Ta czarna skórzana walizka jest pierwszym prawdziwym gadżetem w całej serii. W środku ukryte jest 20 sztuk amunicji, 50 złotych suwerenów, nóż, składany karabin snajperski AR7 z celownikami na podczerwień oraz puszka talku wypełniona gazem łzawiącym. "Paskudny mały prezent świąteczny" – zauważa z zawodową dumą guru gadżetów Q.
Urządzenie do oddychania – Operacja Piorun (1965)
W swojej czwartej przygodzie na dużym ekranie Bond schodzi pod wodę, stając do walki z rekinami ludojadami i oszalałymi na punkcie harpunów hordami SPECTRE. Wypełnione awaryjnym zapasem tlenu urządzenie pozwala mu oddychać nawet przez cztery minuty. Brytyjska marynarka wojenna była pod takim wrażeniem, że poprosiła filmowców o specyfikację, tylko po to, by dowiedzieć się, że to niedziałający rekwizyt.
Zegarek Rolex – Żyj i pozwól umrzeć (1973)
Ten Rolex Submariner 5513 zmodyfikowany przez Q wytwarza pole magnetyczne zdolne do odbicia pocisku z dużej odległości, a nawet rozpinania sukienki. W jego ramce wbudowana jest również miniaturowa piła, dzięki której 007 może rozciąć swoje więzy i uciec przed nieuchronną śmiercią.
Pióro wieczne – Ośmiorniczka (1983)
To ekskluzywne pióro wieczne Montblanc jest wypełnione szpiegowskimi dobrami. Jego smukła, 18-karatowa, platerowana obudowa skrywa odbiornik, który pozwala Bondowi śledzić miejsce pobytu jajka Fabergé. Wbudowana słuchawka działa w połączeniu z pluskwą w jajku, pozwalając 007 podsłuchiwać równie istotne dla fabuły rozmowy między złoczyńcami. Zbiornik zawiera również miarkę kwasu azotowego, zdolną do przepalenia krat w oknie.
Golarka wykrywająca pluskwy – Zabójczy widok (1985)
W pierwszych filmach Sean Connery ręcznie przeszukiwał otoczenie, zaglądając pod klosze i sprawdzając grzbiety ram obrazów. Wcielenie Rogera Moore'a ogranicza to zamieszanie dzięki temu wykrywaczowi pluskiew zamaskowanemu w obudowie elektrycznej golarki Philipsa. Rozwiązanie z pewnością przydałoby się podczas wyjazdów turystycznych do hoteli.
Eksplodujący długopis – GoldenEye (1995)
Na swoją debiutancką misję Pierce Brosnan zostaje wyposażony tego pozornie nieszkodliwego Parkera. W rzeczywistości zawiera on granat klasy czwartej. Uzbrojenie następuje po trzykrotnym, szybkim kliknięciu długopisu. Trzy kolejne szybkie kliknięcia rozbrajają broń. Zgodnie z prawami filmowej ironii wpada on w ręce nałogowego zbieracza długopisów Alana Cumminga, dając nam jedną z bardziej suspensowych scen kina z udziałem przyborów do pisania.
Okulary rentgenowskie – Świat to za mało (1999)
Te cudowne okulary z niebieskimi szkłami pozwalały Bondowi przeskanować pokój, aby zobaczyć, kto nosi ukrytą broń. Włączając w to panie skrywające broń w swojej bieliźnie. Prowokacyjna scena, pewnie by nie przeszła w dzisiejszym klimacie, tym bardziej biorąc pod uwagę zawadiacki uśmieszek odtwórcy głównej roli Pierce’a Brosnana.