Nadmiar zadań w trakcie pracy zdalnej? Ułatwij je sobie z nowym MateBookiem X
Nie ma nic gorszego, niż wykonywanie zadań na starym, powolnym sprzęcie w trakcie pracy zdalnej. Wszystko wskazuje, że hybrydowy system pracy pozostanie z nami jeszcze na długo, dlatego dobrze jest zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt. W poszukiwaniu idealnego laptopa, który dotrzyma nam kroku, nasz wzrok zawędrował w kierunku Matebook X od Huawei.
Materiał powstał we współpracy z Huawei
Unboxing sprzętu
Zacznijmy od tego, co tygryski lubią najbardziej, a więc odpakowania laptopa. Esteci na pewno zwrócą uwagę na minimalistyczne, białe i eleganckie pudełko, przywodzące na myśl jakość klasy premium. Po otwarciu pudełka widzimy owinięty w zabezpieczenia laptop, pod którym skrywają się dodatkowe akcesoria – biała ładowarka wraz z instrukcją do sprzętu.
MateBook X jest dostępny w dwóch kolorach, szarosrebrnym oraz turkusowozielonym. Na tle konkurencji wyróżnia się bezramkowym wyświetlaczem FullView 3K, o rozdzielczości 3 000 x 2 000 i przekątnej matrycy 13,9”. Proporcje ekranu to 3:2, a waga laptopa wynosi zaledwie 1,33 kg. Sprzęt jest więc ultralekki, pozwoli nam na wygodną pracę tak przy biurku, jak i na kanapie, w pociągu, czy przy kawie w kawiarni. Gdzie tylko dusza zapragnie.
Niezawodne komponenty
Im dalej w las, tym lepiej wygląda specyfikacja. W środku, zależnie od wersji, znajdziemy mocny procesor Intel Core i5-10210U 10. generacji (taktowanie bazowe 1,6 GHz, do 4,2 GHz w trybie Turbo) lub Intel Core i7-10510U 10. generacji (bazowo 1,8 GHz, do 4,9 GHz w trybie Turbo). O ewentualną wydajność nie musimy się więc obawiać, szczególnie, że procesor został podparty 16 GB pamięci RAM (LPDDR3 2 133 MHz). Ponadto oba procesory są polecane do zastosowań w laptopach biznesowych, dzięki zapewnieniu wysokiej wydajności pracy.
Tych, którzy lubią grać po godzinach pracy, ucieszy karta graficzna, jaką dostał MateBook X. W środku znalazła się bowiem NVIDIA GeForce MX250 2 GB GDDR5. Zegar rdzenia wynosi od 1518 do 1582 MHz, liczba rdzeni CUDA to 384. W testach 3D Mark Fire Strike Score uzyskuje około 3300 punktów, za to w teście 3D Mark Performance GPU uzyskuje co najmniej 4600 punktów. W połączeniu z procesorem i7, o pojemnej pamięci cache i szerokim zakresie taktowania, nie musimy się martwić o płynność w grach i liczbę FPS-ów.
Kiedy nie ma dostępu do ładowarki
Laptop perfekcyjnie sprawdzi się w trakcie pracy terenowej, jak i w biurze, gdy zwyczajnie zapomnimy zabrać ze sobą ładowarkę. Jeżeli chodzi o codzienną pracę, to typowe użytkowanie laptopa pozwala na 15 godzin pracy baterii. Dopiero co naładowaliśmy sprzęt i marzy nam się długi maraton filmowy? Nie ma sprawy, MateBook wytrzyma nawet trzynaście godzin oglądania Netflixa bez przerwy.
Gdy jednak zmuszeni jesteśmy szybko doładować MateBooka X, to dobrze wiedzieć, że wystarczy mu zaledwie 30 minut podłączenia do prądu, aby zapewnić nam do sześciu godzin ciągłej pracy.
Bezpieczeństwo priorytetem użytkownika
W pracy zdalnej wspomoże nas także kamera przednia 1 MP schowana w klawiaturze pomiędzy klawiszami F6 i F7. Z pewnością sprawdzi się ona na niejednej wideokonferencji. Jest to świetne rozwiązanie, także z perspektywy bezpieczeństwa, gdyż możemy ją schować w dowolnym momencie i nie obawiać się, że w przypadku złamania zabezpieczeń w naszym sprzęcie, ktoś będzie mógł nas bezkarnie podglądać. Prywatność jest jednak bezcenna, więc dodatkowo zabezpieczy ją czytnik linii papilarnych, zapewniający szybki i łatwy dostęp do urządzenia tylko jego właścicielowi.
Bycie dobrze widocznym na konferencjach, to jednak nie wszystko, warto być słyszanym bez szumów i zakłóceń. W tym wspomogą nas 4 mikrofony, w które został wyposażony MateBook X, potrafiące zidentyfikować głos nawet z odległości do czterech metrów. Użytkownik zaś będzie mógł bez problemów usłyszeć każdego dzięki głośnikom odpowiedzialnym za zróżnicowane zakresy dźwięku, które razem generują razem pełne brzmienie z głębokim basem i przejrzystym treblem. Wszystko razem pozwoli także na głosową obsługę wielu aplikacji, co dodatkowo przyspieszy pracę.
Wydajny ekosystem
Właścicielom telefonów z rodziny Huawei spodoba się praktyczne rozwiązanie Huawei Share. Z jego pomocą szybko i bez żadnego problemu możemy połączyć smartfon z laptopem w jeden ekosystem, nawet, gdy nie mamy podłączenia do Internetu. Pozwoli on nam na sprawną wymianę plików między urządzeniami, nagrywanie zawartości ekranu komputera czy kopiowanie tekstu pomiędzy jednym a drugim sprzętem. Łatwo wyświetlimy też interfejs smartfona na Matebooku, by obsługiwać oba urządzenia za pomocą klawiatury i myszy.
Skoro zaś mowa o kopiowaniu plików między sprzętami, warto zwrócić uwagę na superszybką technologię łączności Wi-Fi i Bluetooth 5.0. Koniec z wiecznie zrywającym się dostępem do Internetu czy powolnym wysyłaniem plików znajomemu na jego telefon. Wszystkie te czynności MateBook X przyspieszy znacząco.
Przyjemne dodatki
Z innych rzeczy, które ułatwiają pracę, można wspomnieć także o podświetlanej klawiaturze wyspowej, którą docenią na pewno wszystkie nocne marki. Ten rodzaj klawiatury idealnie sprawdzi się u osób, które dużo piszą czy obsługują programy biurowe. Dotykowy ekran w laptopie ułatwi jego obsługę, szczególnie, gdybyśmy kiedyś potrzebowali pożyczyć go dziecku, czy osobie starszej. Touchpad jest czuły na dotyk i obsługuje rozmaite gesty, np. wystarczy przesunąć trzy palce w dół by uzyskać zrzut ekranu. Sprzęt posiada także dwa porty USB-C, jedno wejście USB-A (USB 3.0) oraz gniazdo słuchawkowe jack 3,5 mm.
A po pandemii – plecak do transportu
Gdyby zaistniała konieczność nagłego pojawienia się w biurze, to transport laptopa ułatwi nam stylowy plecak w uniwersalnym, czarnym kolorze. Akcesorium wykonane jest z wytrzymałego nylonu i PVC, jego wnętrze za to uszyte zostało z poliestru.
W środku znajduje się duża komora z dodatkową kieszenią na naszego Matebooka, która odpowiednio go zabezpieczy. Wszystkie drobiazgi pomieści za to praktyczna kieszeń z przodu plecaka.
Materiał powstał we współpracy z Huawei