Na smartfonach jest więcej bakterii niż w toalecie? Naukowcy nie zostawiają złudzeń

Na smartfonach jest więcej bakterii niż w toalecie? Naukowcy nie zostawiają złudzeń

Na naszych telefonach znajduje się wiele bakterii i wirusów
Na naszych telefonach znajduje się wiele bakterii i wirusów
Źródło zdjęć: © Unsplash
Karolina Modzelewska
11.08.2023 14:37, aktualizacja: 21.01.2024 12:42

Smartfony to przedmioty, z którymi praktycznie się nie rozstajemy. Spora część z nas nawet teraz trzyma je w rękach. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę, że ich ekrany są siedliskiem wielu bakterii, wirusów oraz innych szkodliwych patogenów. Zdaniem naukowców z University of Arizona na telefonach znajduje się nawet 10 razy więcej bakterii niż na większości desek sedesowych. Inne badania tylko potwierdzają, że warto zadbać o czystość swojego telefonu.

W ostatnich latach eksperci przeprowadzili co najmniej kilka badań, w trakcie których wzięli pod lupę nasze telefony komórkowe, a dokładnie mówiąc ilość bakterii, wirusów i innych szkodliwych patogenów, które można na nich znaleźć. Serwis IFL Science zwrócił np. uwagę na wyniki analiz, które w czerwcu 2022 r. ukazały się na łamach czasopisma naukowego "Scientific Reports".

Smartfon brudniejszy niż deska sedesowa?

W ich trackie naukowcy sprawdzili telefony należące do 26 pracowników medycznych. Ustalili, że na wszystkich urządzeniach znajdowało się łącznie ok. 11,16 tys. organizmów, w tym 5714 bakterii, 675 grzybów, 93 protistów, 228 wirusów, 4453 bakteriofagów. Wiadomo, że w placówkach medycznych występuje większe ryzyko kontaktu z groźnymi bakteriami, czy wirusami, ale nie zmienia to faktu, że również telefony używane przez np. mechaników, biznesmenów, kelnerki, tak samo, jak i każdego z nas kryją wiele niewidocznych gołym okiem zagrożeń.

Wykazały to już wcześniej realizowane badania. Przykładowo w 2012 r. naukowcy z University of Arizona odkryli, że na telefonach komórkowych można znajdować się dziesięć razy więcej bakterii niż na desce sedesowej. Z kolei badacze z University of Michigan przypomnieli, że sami się do tego przyczyniamy. Jednym z poważniejszych grzechów jest zabieranie telefonu do toalety. Podczas spłukiwania wody w powietrzu rozprzestrzeniają się liczne patogeny, w tym groźne bakterie E.coli, wirus zapalenia wątroby typu A, paciorkowce, rotawirusy, gronkowce, a nawet Salmonella.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

IFL Science wylicza, że najczęściej znajdowanymi na smartfonach bakteriami są właśnie wspomniane bakterie E.coli, gronkowce, ale też promieniowce, czy enterokoki. Powinniśmy o tym pamiętać, biorąc następnym razem telefon w dłonie. Zwłaszcza że, jak zaznacza serwis, przeciętna osoba klika w ekran swojego telefonu 2617 razy dziennie, a bardziej intensywni użytkownicy robią to nawet 5427 razy dziennie. W celu zmniejszenia ryzyka kontaktu ze szkodliwymi bakteriami i wirusami warto regularnie czyścić telefon. Najlepiej wykorzystać do tego ściereczką z mikrofibry, płyn dedykowany czyszczeniu elektroniki, czy chusteczki nasączone specjalnym środkiem myjącym lub antybakteryjnym.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)