Na niebie pojawił się Lockheed EP‑3E Orion. Samolot wykonał lot rozpoznawczy

Lot rozpoznawczy amerykańskiego samolotu Lockheed EP-3E Orion najprawdopodobniej ma związek z doniesieniami na temat zwiększonej aktywności rosyjskiej floty na Morzu Czarnym. Trasę, jaką pokonuje maszyna, można na bieżąco obserwować dzięki serwisowi FlightRadar24. Pokazuje on lokalizację statków powietrznych na mapie w czasie rzeczywistym.

Lockheed EP-3E Orion wystartował z lotniska znajdującego się na greckiej wyspie Kreta. Następnie pojawił się nad Bułgarią i udał w kierunku Rumunii. Jest to maszyna należącą do marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych, zaprojektowana i wyprodukowana przez amerykański koncern zbrojeniowy Lockheed Martin. Lockheed EP-3E Orion powstał na bazie P-3 Orion, czyli amerykańskiego morskiego samolotu rozpoznawczego i patrolowego zwalczania okrętów podwodnych.

Samolot służy do realizacji misji SIGINT (signals intelligence) i jest wyposażony w nowoczesny sprzęt rozpoznania elektronicznego, który umożliwia bardzo szybkie przetwarzanie i przesyłanie gromadzonych informacji. Lockheed EP-3E Orion, który wyposażono w cztery silniki turbośmigłowe Allison T56-A-14, ma długość 35,57 m, wysokość 10,27 m, a rozpiętość jego skrzydeł wynosi ponad 30 m. Maszyna może poruszać się z maksymalną prędkością 754 km/h, a jej prędkość przelotowa to 644 km/h.

Standardowo na pokładzie Lockheed EP-3E Orion przebywa 24-osobowa załoga, wśród której znajduje się 7 oficerów. Są to również trzej piloci, jeden nawigator, eksperci taktyczni, inżynier pokładowy czy operatorzy sprzętu. Nie wszyscy członkowie załogi są specjalistami wywiadu. Samolot może przenosić różne rodzaje broni np. przeciwokrętowy pocisk manewrujący krótkiego zasięg Harpoon, torpedy MK-50 czy miny MK-60.