Myśleli, że wymarł. Wielki karaluch pojawił się po 80 latach nieobecności

Naukowcy byli przekonani, że wielki australijski karaluch wymarł. Technicznie to prawda, lecz bezkrólewie insektów nie trwało długo. Eksperci postanowili odtworzyć gatunek owada uważanego za szkodnika, lecz okazało się to niepotrzebne.

Do teraz naukowcy myśleli, że ten gatunek karalucha wymarł.
Do teraz naukowcy myśleli, że ten gatunek karalucha wymarł.
Źródło zdjęć: © Uniwersytet w Sydney | Justin Gilligan
Marcin Watemborski

Plany odtworzenia gatunku były wielkie

Chodzi o gatunek karalucha Panesthia lata. Zamieszkiwał on wyspę Lord Howe. Gdy w 1918 roku, na wraku statku pojawiły się szczury, nagle karaluch przestał być widywany przez miejscowych. Wszyscy myśleli, że ten gatunek wymarł, lecz bardzo się mylili.

W 2019 roku Departament Planowania i Środowiska w Nowej Południowej Walii zakończył swój program deratyzacji na wyspie Lord Howe. Naukowcy postanowili odnowić gatunek w jego pierwotnym miejscu zamieszkania, co było w planach już od 2001 roku, lecz pojawiły się wówczas inne priorytety.

Dorosły karaluch ma ok. 4 cm.
Dorosły karaluch ma ok. 4 cm.© Uniwersytet w Sydney | Justin Gilligan

Jeśli zastanawiacie się, czy te karaluchy nie są szkodliwe, to okazuje się, że nie. Badacze mówią, że karaluchy ze wspomnianego gatunku mają znaczny wpływ na rozkładanie szczątków organicznych i wcale ich nie interesuje wchodzenie do ludzkich domów. Tak oto zapadła decyzja o wskrzeszeniu 4-centymetrowych owadów, które na co dzień żyją pod ziemią i żywią się resztkami oraz próchniejącym drewnem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po co odtwarzać gatunek, który już istnieje?

W lipcu 2022 roku rozpoczęły się badania nad genetyką karaluchów i szukaniem odpowiedniego miejsca, by je zasiedlić owadami. Podczas przeszukiwania miejsca na wyspie Lord Howe, naukowcy znaleźli pod kamieniami kilka kolonii karaluchów oraz kilka w okolicy drzew. Po zbadaniu ich DNA okazało się, że są krewnymi karaluchów z wysp Blackburn oraz Roach.

Intensywne badania i porównywanie z historycznymi, zakonserwowanymi próbkami pokazały, że współczesne karaluchy mają mnóstwo wspólnego z oryginalnymi przedstawicielami Panesthia lata. Dzięki wynikom, naukowcy przestali myśleć o odnowieniu populacji, a zaczęli pracować nad historią ewolucji gatunku, który jak się okazuje, doskonale się ukrywał mimo wieloletniej dominacji szczurów w ekosystemie wyspy Lord Howe.

Profesor Nathan Lo z Uniwersytetu w Sydney wspomina, że wyspa Lord Howe jest niezwykle ważna i jest wpisana na listę dziedzictwa światowego UNESCO. DNA karaluchów oraz sam gatunek dołączył do ponad 100 wyróżnionych w spisie. Wyspa jest domem dla wieku niesamowitych zwierząt i roślin, a niedawne odkrycia jeszcze bardziej podkreśliły tę kwestię.

Marcin Watemborski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)