Miała dopłacić grosze. Straciła prawie 4 tys. Podszyli się pod znaną firmę

Oszuści są coraz sprytniejsi. Śledzą aktywność użytkowników i znają wszystkie słabe punkty. Pokazuje to nowy przekręt, w którym przestępcy podszywają się pod serwis OTOMOTO.

SMS od oszustów - podszywają się pod OTOMOTO
Źródło zdjęć: © facebook
Adam Bednarek

Swoją historię opisała jedna z użytkowniczek Facebooka. Na portalu z ogłoszeniami OTOMOTO wystawiła samochód na sprzedaż. Tego samego dnia otrzymała SMS, rzekomo od serwisu. W jego treści poproszono o wpłatę 76 groszy. Jeżeli zapłaty nie będzie, konto zostanie zablokowane - zagrozili autorzy komunikatu, podszywający się pod portal z ogłoszeniami.

Na dodatek pieniądze trzeba było wpłacić błyskawicznie - w ciągu 60 minut. Ofiara spełniła żądania, bojąc się utraty konta. To doprowadziło do straty pieniędzy.

"Po kliknięciu na linka zazwyczaj przekierowywani jesteśmy na podstawioną stronę płatności, gdzie proszeni jesteśmy o zalogowanie się do naszego banku. Mając już nasze dane do logowania, przestępcy zlecają konkretną operację - np. przelew na 3500,76 PLN (jak było w tym przypadku) - zauważcie że 76 groszy to nie przypadek - lub dodają zaufanego odbiorcę (i finalnie czyszczą całe konto)" - wyjaśnia schemat oszustwa serwis Sekurak.

Trzeba przyznać, że autorzy oszustwa naprawdę się postarali. Podszycie się poprzez wpisanie firmy w polu "nadawca" to jedna rzecz. Przestępcy musieli też śledzić nowe ogłoszenia. Na dodatek wykorzystanie 76 groszy okazało się majstersztykiem. Ofiara musiała jeszcze potwierdzić transakcję SMS-em. Rzucając okiem na treść wiadomości mogła zobaczyć 76 groszy - czyli sumę, którą trzeba było przelać, by nie dopuścić blokady. Skoro wszystko się zgadza, można przepisać kod i zaakceptować transakcję.

Jak zwykle w takich oszustwach bywa, pozornie łatwo się przed nimi obronić. Wystarczy dokładnie czytać treści wiadomości od banku i sprawdzać, na jakiej stronie się znajdujemy. Wystarczy jednak chwila nieuwagi, by zignorować sygnały ostrzegawcze.

Tym bardziej, gdy przestępcy są tak sprytni. Śledzą aktywność użytkownika (SMS od portalu z ogłoszeniami, kiedy przed chwilą wystawiło się ofertę aż tak nie dziwi) i wiedzą, jak wykorzystać możliwe słabe strony.

Niedawno pisaliśmy o podobnej kradzieży, której ofiarą była youtuberka. Przestępcy wzbudzają zaufanie, usypiając tym samym naszą czujność.

Wybrane dla Ciebie

Nie żyją od 700 lat. Pokazali, jak naprawdę wyglądali
Nie żyją od 700 lat. Pokazali, jak naprawdę wyglądali
Zainspirowali się Ukrainą. Chiny opatentowały Dragon Shield
Zainspirowali się Ukrainą. Chiny opatentowały Dragon Shield
Szwajcarskie lodowce topnieją w szybkim tempie. Naukowcy biją na alarm
Szwajcarskie lodowce topnieją w szybkim tempie. Naukowcy biją na alarm
Najwyższy most świata. Ponad 600 metrów nad ziemią
Najwyższy most świata. Ponad 600 metrów nad ziemią
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy. Są bliżej niż kiedykolwiek dotąd
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy. Są bliżej niż kiedykolwiek dotąd
Znalezione w rosyjskich dronach. Nie powinno ich tam być
Znalezione w rosyjskich dronach. Nie powinno ich tam być
Orionidy rozświetlą październikowe noce. Nawet 20 meteorów na godzinę
Orionidy rozświetlą październikowe noce. Nawet 20 meteorów na godzinę
Rosyjscy żołnierze na koniach. Nowa taktyka na froncie w Donbasie
Rosyjscy żołnierze na koniach. Nowa taktyka na froncie w Donbasie
Ukraińcy znów to zrobili. Zniszczyli cenny radar Rosjan na Krymie
Ukraińcy znów to zrobili. Zniszczyli cenny radar Rosjan na Krymie
Sukces Ukraińców. Najlepszy sprzęt Kima padał jeden po drugim
Sukces Ukraińców. Najlepszy sprzęt Kima padał jeden po drugim
Polska wysyła żołnierzy do Danii. PKW Wiking i pomoc wojskowa dla sojuszników
Polska wysyła żołnierzy do Danii. PKW Wiking i pomoc wojskowa dla sojuszników
Sycylijski wrak. Ma ponad 2,5 tysiąca lat
Sycylijski wrak. Ma ponad 2,5 tysiąca lat