McDonald's będzie walczył z klientami bez maseczek. Pracownicy wezwą policję

McDonald's niezwykle poważnie podchodzi do przestrzegania obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Szef sieci poinformował, że pracownicy restauracji będą wzywali policję, jeśli klienci odmówią noszenia maseczek ochronnych.

McDonald's zamierza walczyć ze zbuntowanymi klientami
Źródło zdjęć: © Flickr

McDonald's rozpoczyna nową erę walki z klientami - oczywiście z tymi, którzy nie stosują się do zaleceń związanych z pandemią koronawirusa. Dyrektor generalny sieci ogłosił właśnie nowy sposób dyscyplinowania gości popularnych restauracji Chris Kempczinski przyznał, że McDonald's, podobnie jak wiele innych miejsc publicznych, ma problem z osobami, które odmawiają stosowania się do restrykcji.

Kempczinski w wywiadzie dla CBS This Morning poinformował, że pracownicy restauracji będą wzywali policję w przypadkach, kiedy klienci odmówią założenia maseczki ochronnej. - Jeśli ktoś nie będzie chciał przestrzegać naszych zasad, będziemy wzywać organy ścigania - zapowiada szef sieci.

McDonald's ogłosił przed tygodniem, że od 4 sierpnia będzie wymagał od wszystkich klientów noszenia maseczek ochronnych - informuje serwis Wiadomości Handlowe. Portal przywołuje badania przeprowadzone przez Service Employees International Union, z których wynika, że 44 procent z 4 187 pracowników McDonald's doświadczyło jakiejś formy nadużyć ze strony klientów, którzy odmówili zakrywania ust i nosa.

Zobacz też: Koronawirus. Ekspertka: o zagrożeniu wiedzieliśmy od lat, ale i tak się nie przygotowaliśmy

Przepisy dotyczące noszenia maseczek ochronnych różnią się w USA w zależności od stanu i miasta. Z tego powodu, przedstawiciele handlu detalicznego wystosowali apel do władz kraju, w którym wezwali do wprowadzenia ogólnokrajowego obowiązku dotyczącego zakrywania ust i nosa.

Jedną z osób popierających wzywanie policji przez detalistów, u których klienci nie chcą stosować się do wprowadzonych zasad, jest burmistrz Waszyngtonu Muriel Bowser.

Zaostrzanie restrykcji nie dziwi. Na całym świecie z powodu przegranej walki z COVID-19 zmarło już ponad 685 tysięcy osób. W samych Stanach Zjednoczonych odnotowano blisko 155 tys. ofiar śmiertelnych.

Wybrane dla Ciebie
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach