Matury 2020. CKE zgłasza na policję sprawę wycieku pytań z języka polskiego
Od rana 8 czerwca po sieci krążą informacje mające być dowodem na wyciek pytań maturalnych z języka polskiego. Sprawa jest na tyle poważna, że CKE postanowiło zgłosić ją na policję.
08.06.2020 17:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dziś, 8 czerwca, o 9:00 rozpoczął się egzamin maturalny z języka polskiego. Jednak na kilka godzin wcześniej w internecie gwałtownie wzrosło zainteresowanie tematami maturalnymi, czego efektem było podejrzenie, że pytania egzaminacyjne mogły wyciec.
Na dwie godziny przed faktycznym egzaminem wzrosło zainteresowanie tematami "Wesela" Stanisława Wyspiańskiego i wierszem Anny Kamieńskiej "Daremne". Patrząc na wyniki wyszukiwań widać wyraźnie wzrost trendu w wynikach wyszukiwania, zwłaszcza na Podlasiu.
Od ok. 6:40 niemal do 9:00 fraza "wesele elementy fantastyczne" była wyszukiwana kilkadziesiąt razy. Te same frazy ponownie zyskały na popularności po zakończeniu się egzaminu maturalnego. Wyszukiwane były również inne frazy związane szerzej z "Weselem" czy wierszem "Daremnie".
To wszystko wzbudziło podejrzenie, że pytania egzaminacyjne wyciekły. Kiedy zdający podzielili się informacją, że tematy na maturze się potwierdziły, z tymi, których szukano rano w sieci - wątpliwości pozostaje coraz mniej. Okazało się bowiem, że wyszukiwana fraza bezpośrednio dotyczyła pytania, które pojawiło się na maturze. W przypadku twórczości Wyspiańskiego należało opisać elementy fantastyczne w lekturze.
Jak podaje Radio ZET, CKE zdecydowało się zgłosić sprawę na policję.
- W związku z informacjami dotyczącymi możliwych wywołań w Google fraz związanych z tematem tegorocznego egzaminu maturalnego z języka polskiego na poziomie podstawowym z terenu województwa podlaskiego przed godz. 9:00, CKE informuje, że dziś na policji zostanie złożone w tej sprawie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Dalsze kroki będą uzależnione od ustaleń śledczych - podaje CKE w rozmowie z Radiem ZET.
Szef CKE Maciej Smolnik w rozmowie z PAP potwierdził również, że jest to jedyny problem z egzaminami maturalnymi, jaki do tej pory stwierdzono. Warto zauważyć, że przed maturą z polskiego, wzrost zainteresowania wyżej opisywanymi frazami dotyczy jedynie woj. podlaskiego.