Księżyc. Nowe zdjęcia "tajemniczej substancji". Dostarczył je chiński łazik Yutu-2
Łazik Yutu-2 przesłał nowe zdjęcia niezidentyfikowanej substancji, odkrytej na Księżycu. Dzięki nim, naukowcy z Chińskiej Narodowej Agencji Kosmicznej byli w stanie wyjaśnić jej pochodzenie.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
3 stycznia 2019 roku chiński lądownik Chang'e 4 wylądował w regionie krateru Von Kármána. Chińczycy nieprzypadkowo wybrali to miejsce. W niektórych kraterach regionu Atiken znajduje się zamarznięta woda. Jak zdołał zaobserwować łazik Yutu-2, na Księżycu można znaleźć jeszcze bardziej zagadkowe substancje.
Odkrycie "tajemniczej substancji" na Księżycu - teraz wiadomo, czym jest
Mniej więcej w połowie sierpnia Chińska Narodowa Agencja Kosmiczna poinformowała o wykryciu niezidentyfikowanej substancji na powierzchni Księżyca. Pierwsze zdjęcia tej materii przesłane przez łazik Yutu-2 były bardzo kiepskiej jakości. Niewiele dało się z nich wywnioskować.
Jednak niedawno Chińska Narodowa Agencja Kosmiczna otrzymała od łazika Yutu-2 zdjęcia w znacznie lepszej rozdzielczości. Po przeanalizowaniu tego, co przedstawiają, badacze zdołali stwierdzić, że widoczna substancja najprawdopodobniej jest stopionym szkliwem. Chińczycy sądzą, że jej powstanie jest wynikiem uderzenia meteorytu o powierzchnię Księżyca.
Na nowych zdjęciach z powierzchni Księżyca wyraźnie widać błyszczące fragmenty, które wcześniej uznawano za "żelową substancję". Nie ma pewności, czy faktycznie są pozostałościami po uderzeniu meteorytu i pewnie nie uda się tego udowodnić, dopóki próbki nie zostaną przebadane na Ziemi. To jednak aktualnie najbardziej prawdopodobna teza.
Podobne próbki znaleźli Amerykanie, ale po drugiej stronie Srebrnego Globu
Podczas misji Apollo 17 amerykańscy astronauci znaleźli bardzo podobne próbki. Wśród ponad 110,5 kilogramach zebranej materii, znalazły się zeszklone elementy. Wyraźnie przypominają te, zaobserwowane na zdjęciach publikowanych przez Chińską Narodową Agencję Kosmiczną.
Misja Apollo 17 była szóstą załogową misją na Księżyc, w której astronauci lądowali na powierzchni. Trwała łącznie 12 dni i 13 godzin. Astronauci spędzili na powierzchni Księżyca aż 3 dni i 2 godziny, w tym łącznie 22 godziny i 3 minuty na trzech spacerach księżycowych.
