Kłopoty Androida? Wiceszef odchodzi do Chińczyków
29.08.2013 11:27, aktual.: 29.08.2013 12:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Gdy wiceszef Androida decyduje się odejść z Google do obiecującej chińskiej firmy, wiedz że coś się dzieje. Jak donoszą zagraniczne media, Hugo Barra potwierdził w serwisie Google+, że zmienia pracodawcę i będzie teraz wiceprezesem w Xiaomi
Decyzja jednej z ważniejszych postaci w Google jest istotna dla rynku z dwóch powodów. Po pierwsze to kolejne odejście istotnej osoby, odpowiedzialnej za rozwój Androida. W marcu ze stanowiska szefa działu najważniejszego systemu operacyjnego Google odszedł Andy Rubin, który przeniósł się do działu Google X, pracującego nad nietypowymi projektami. Obowiązki Rubina przejął szef Chrome OS Sundar Pichai, który jednak musi dzielić swoją uwagę pomiędzy oba projekty - Chrome OS i Androida. Jego zastępcą był właśnie Hugo Barra - teraz stanowisko czeka na obsadzenie.
Druga istotna zmiana dotyczy firmy, do której przechodzi Barra. Xiaomi to stosunkowo nieduża chińska firma, która zasłynęła telefonami z serii Mi-One. Stosunkowo tanie i jednocześnie dobrze wyposażone urządzenia już od momentu wejścia na rynek sprzedawały się świetnie. To sprawiło, że w I połowie 2013 roku młoda chińska firma zarobiła 2,1 mld dolarów. Najbliższym celem, do którego dąży Xiaomi jest osiągnięcie najpóźniej w 2016 roku przychodu na poziomie 16 mld dolarów. Zajęcie przez Hugo Barrę stanowiska wiceprezesa w chińskiej firmie może w realizacji tych celów tylko pomóc.
Choć podbijanie rynku urządzeń mobilnych przez azjatyckie firmy jest ciekawym tematem, powody odejścia Barry z Google mogą być jednak dużo bardziej przyziemne, a jego przygarnięcie przez Xiaomi to może być tylko wykorzystanie okazji przez Chińczyków. Pojawiają się plotki, że wiceszef działu Androida musiał opuścić Google przez romans z koleżanką z pracy.