Kilkadziesiąt procent rynku elektrośmieci to szara strefa! Zaczyna się walka

Kilkadziesiąt procent rynku elektrośmieci to szara strefa! Zaczyna się walka

Kilkadziesiąt procent rynku elektrośmieci to szara strefa! Zaczyna się walka
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos
03.10.2013 12:02

Ministerstwo Środowiska pracuje nad wprowadzeniem zmian do ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym, które mają ograniczyć szarą strefę i zwiększyć kontrolę nad przepływem elektrośmieci. Branża producentów sprzętu RTV, AGD, IT i oświetleniowego proponuje resortowi środowiska własne rozwiązania tego problemu.

– _ Szara strefa nadal króluje i dobrze sobie radzi w Polsce. Chcemy więc zaproponować Ministerstwu Środowiska konkretne rozwiązania _ – zapowiada w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Michał Kanownik, dyrektor Związku Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego Branży RTV i IT (ZIPSEE). – _ Przede wszystkim system monitorowania online odpadów, który ma być narzędziem dla Wojewódzkich Inspektorów Ochrony Środowiska pomagającym wyłapywać miejsca, które należy sprawdzać. _

Zgodnie z nową dyrektywą unijną, Polska musi zwiększyć limity zbierania elektroodpadów z 4 do ok. 1. kilogramów na osobę. Ponieważ za urządzenia, których pozbywają się konsumenci, odpowiadają producenci i importerzy – z branż RTV, AGD, IT i oświetleniowej – to oni ponoszą koszty ich utylizacji. Przedstawiciele tych branż wyliczają, że stworzyli system pozwalający na zbieranie ok. 150 tys. ton urządzeń rocznie. Zwracają uwagę, że w wyniku braku skutecznych mechanizmów kontroli, doprowadzono do powstania szarej strefy w tym sektorze. Szacują ją na kilkadziesiąt procent rynku ZSEE.

– _ Inspektorów jest zbyt mało w skali kraju, żeby wyłapać wszystkie problemy, stąd chcemy dać im gotowe narzędzie ułatwiające pracę. Pozwoli im skutecznie wykonywać swoje obowiązki i znaleźć miejsca, w których powstają nieprawidłowości, patologie, błędy. Przez to ten system jest coraz droższy, bo musimy coraz więcej płacić za pozyskiwanie sprzętu na rynku, ponieważ króluje na nim nieuczciwa konkurencja _ –. informuje Michał Kanownik.

Przedstawiciele branży domagają się zatem wprowadzenia obowiązku certyfikacji i audytu. Kolejnym postulatem jest zwiększenie świadomości Polaków dotyczącej tego sprzętu, który często zawiera niebezpieczne dla zdrowia ludzkiego oraz dla środowiska elementy.

– _ Skuteczniejszy, bardziej efektywny i szczelny system oznacza większe wpływy z VAT. Dzięki temu, że wszystkie odpady będą wpadały do systemu i nie będą "uciekały", będzie generowany większy obrót oficjalny, fakturowany. Unikniemy też potencjalnych kar za niezrealizowanie celów unijnych, które radykalnie wzrosną, również w Polsce. Polacy będą bezpieczniejsi, zaś środowisko naturalne będzie lepiej chronione _ –. wylicza Michał Kanownik.

Źródło: Newseria / JG, WP.PL

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)